Wersja do druku
Witam. Jak w temacie na LCD (dużym) pojawiła się zielona dominanta barwna, zarówno na podglądzie zdjęć jak i na menu. Ogólnie kolory są przekłamane. Zdjęcia zrobione tym aparatem po przerzuceniu na komputer mają poprawne kolory. Ktoś miał taki problem? Ja obstawiam na uszkodzenie taśmy zasilającej LCD. Gdzie to naprawię?
Pytaj na Targowej 20 a , lub na Modzelewskiego 23. ... oczywiście w Warszawie ... :wink:
Oddałem na Modzelewskiego 23. Uszkodzona taśma od LCD...
.. napisz ile czekałeś i ile skasowali :wink:Cytat:
Zamieszczone przez chmiel75
Dzwoniłem kilka razy i za każdym razem słyszałem zdziwionego Pana że nie wie czemu aparat nadal nie naprawiony że się dowie i oddzwoni. No i dziś po 3 tyg i następnym zdziwieniu Pana powiedziałem że odbieram i nie czekam dłużej. Naprawa miała wynieść jakieś 360 zł. Polećcie jakiś serwis wymiana taśmy to chyba nie jest coś mocno skomplikowanego dla technika który ma narzędzia, doświadczenie itp... PS Naprawa miała trwać 10 dni roboczychCytat:
Zamieszczone przez Hiszpan63
- Przy próbie odebrania sprzętu okazało się że LCD nie działa wcale ( Pan jak zwykle nie wie czemu, a serwisanta nie ma i nie będzie) a dodatkowo zaginęła muszla oczna, ( mają przejżeć monitoring czy muszla była na aparacie przy oddawaniu do serwisu).....Czekam na info od szefowej serwisu ( szefowa nie posiada tel służbowego a prywatnego nie dadzą) ogólnie słabo ...bardzo słaboCytat:
Zamieszczone przez chmiel75
Bardzo słabo ?? :shock: ... to jakaś porażka . W 2017 roku odbudowali zgnieciony omd e m10 i przywrócili sprawność obiektywu . Majątku nie zdarli i byliśmy zadowoleni . To co piszesz to jakaś żenada . Chyba , że naprawiają sprzęty pozyskując części z innych egzemplarzy . A to jeszcze gorzej .
Tydzień temu 10 tka mk1 straciła komunikację z obiektywem . Miałem tam zawozić , ale teraz to się pozastanawiamy czy nie kupić drugiej puszki .
Poskładali sprzęt do stanu jak przy oddawaniu do serwisu ( czyli LCD działa , z wadą ale działa). Muszla się znalazła na biurku serwisanta, oddali. Zawiozłem na Targową 23. Dam znać co i jak
To daj znać, bo w moim M10 II też padło LCD.Cytat:
Zamieszczone przez chmiel75
Tak czytam ten wątek i się zastanawiam czy nie miałem szczęścia z moim EM10 II. Żadnych problemów z nim nie mam. Dobrze działa. Tylko akumulatory siadają. Poza tym jest ok.
... dokładnie . Też mam II-kę i póki co żadnych problemów , prócz niezgodności z opisem o zużyciu aku . Zamienniki dłużej działają niż oryginał . Natomiast mk1 to już weteran z pierwszej puli produkcyjnej i po mega przejściach , zalaniach , upadkach i zgniotach . Już parę lat temu zaczęły się pierwsze awarie komunikacji a nawet był okres , że się strasznie grzał podczas pracy . Taki urok egzemplarza , ale też niefrasobliwe traktowanie Mojej Pani .Cytat:
Zamieszczone przez koronax
Mi służył wiele lat jedyna jego wada to mała pojemność aku...
... jakieś wieści z frontu ??Cytat:
Zamieszczone przez chmiel75
Jeszcze na Dolnej jest jakiś serwis, ale znam go tylko z widzenia.
@fret ... i całe szczęście , że tylko z widzenia . I w ogóle nie nazywałbym tego serwisem . To jakieś nieogarnięte dłubki bez pojęcia . Mieszkając na Piwarskiego miałem niefart oddać im swego czasu Olka . Nic nie naprawili i jeszcze usyfili wszystko jakimś smarem .
Diagnoza.... Po podłączeniu taśmy okazuje się że jeszcze LCD do wymiany... Czekam dalej, za około 3 tyg dotrą części...
I to mnie w internecie wkurza, bo mają raczej dobre opinie, tylko nie wiadomo przez kogo pisane.
Do tej pory faktycznie mam szczęście, że nie zepsułem jeszcze żadnego aparatu, jednak mój staruszek ma już ponad 10 lat, fotograficznie mi wystarcza, ale pewnie niedługo nadejdzie ten moment, kiedy się posypie i trzeba będzie polubić jakieś bezlustro...
Pamiętaj , że w przypadku elektroniki fotograficznej , na ogół wymienia się części . Jak ich brakuje , to serwisy mają problem . Ale dobra opinie wystawi ten , któremu się udało z naprawą , długo nie czekał i/lub cena była dla niego akceptowalna lub pomijalna . Może trafiłem na zły dzień serwisanta , może miał kiepska noc z zona i sfrustrowany wziął akurat mojego olka na tapetę . Nie wiem i guzik mnie to dzisiaj interesuje .
... w podobny sposób polecałem serwis na Modzelewskiego , bo załatwili sprawy szybko , skutecznie i bez ściągania kalesonów przez głowę . A tu się okazuje , że u kolegi skrewili na całej linii ..
Niestety po wymianie lcd oraz taśmy ...problem nie zniknął. Wg serwisu to usterka płyty głównej a to może naprawić już tylko Olympus. Ktoś wie jak się zgłasza do serwisu olympusa? i ile może kosztować wymiana płyty?
Trzeba dokonać zgłoszenia przez stronę internetową: https://my.olympus-consumer.com/pl/p/repair-service Po wypełnieniu formularza do końca, system generuje dokumenty potwierdzające naprawę i naklejkę adresową. Dokumenty wysyłane są teoretycznie na podany adres e-mail, ale życie uczy, że trzeba skorzystać z linku "Pobierz PDF". Przesyłka jest w cenie naprawy, realizowana przez Pocztę Polską, Płatność z góry, zryczałtowany koszt naprawy E-M10 Mk II wynosi 784,26 brutto.Cytat:
Zamieszczone przez chmiel75