Zdjęcia,oceny, uwagi i może jakieś porady?

Witam,
Od niedawna mam taki aparat: Olympus SP510 UZ

oceńcie proszę zdjęcia umieszczone na http://www.kancza.fotosik.pl

mile widziane wszelkie uwagi co jest nie tak, chociaz te inne też są :-) mile widziane.
Doradzcie mi proszę co robię nie tak.

Z góry dziekuję.

Pozdrawiam
Andrzej

Wrzucaj do tego wątku pojedyncze zdjęcia, wtedy jest większa szansa, że ktoś skomentuje, doradzi, cokolwiek napisze. Nie wymagaj, żeby forowicze przeglądnęli całą galerię i opisali swoje wrażenia.

Wrzucaj najlepiej po jednym zdjęciu na raz. Ktoś coś napisze, wrzuć kolejne.

Ok. oto kilka zdjęć.

i ostatnie do oceny( narazie )

Na przyszłość staraj się numerować zdjęcia, będzie je wtedy łatwiej oceniać.
Co do zdjęć to podoba mi się 4te.
Lecący ptak + zachodzące słońce dało ciekawą kompozycję, zdjęcie bym troszkę pewnie rozjaśnił bo nie lubię jak jest tak ciemno.
Co do 1 tak średnio mi leży ale chyba dlatego, że niedoświetlony jest łeb kaczora.
W 2gim natomiast rozpraszają gałązki z frontu i jakoś tak krzywo.
Ostatnie w ogóle do mnie nie trafia, nie widzę tematu ot liście i tyle.
Ogólnie źle nie jest i pracuj dalej :)

Ja proponuję Ci taką metodę: zrobiłeś zdjęcie, podoba Ci się, to wrzucasz je na tapetę komputera i jeśli przez tydzień nadal Ci się podoba, to pokazujesz. A jeśli się znudzi, okaże brzydkie, czy cokolwiek innego, to znaczy, że już Ty sam widzisz, że coś jest nie tak. Nie chcę Cię tak po prostu odsyłać do książek, ale chyba warto, byś poczytał o kompozycji obrazu, bo min. na ostatnim zdjęciu nie ma jej w ogóle. Ćwicz, ale przede wszystkim podglądaj prace mistrzów fotografii i dużo myśl o zdjęciach, które chcesz zrobić. Myślenie o fotografii jest bardzo ważne.
Pzdr

Cytat:

---

Zamieszczone przez suchar

Ja proponuję Ci taką metodę: zrobiłeś zdjęcie, podoba Ci się, to wrzucasz je na tapetę komputera i jeśli przez tydzień nadal Ci się podoba, to pokazujesz. A jeśli się znudzi, okaże brzydkie, czy cokolwiek innego, to znaczy, że już Ty sam widzisz, że coś jest nie tak. Nie chcę Cię tak po prostu odsyłać do książek, ale chyba warto, byś poczytał o kompozycji obrazu, bo min. na ostatnim zdjęciu nie ma jej w ogóle. Ćwicz, ale przede wszystkim podglądaj prace mistrzów fotografii i dużo myśl o zdjęciach, które chcesz zrobić. Myślenie o fotografii jest bardzo ważne.
Pzdr

---

Podpisuję sie pod słowami suchara w 100%.
Niestety nie wszystko co na początku nam się podoba musi być godne pokazania. Wiem sam po sobie ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez suchar

Ja proponuję Ci taką metodę: zrobiłeś zdjęcie, podoba Ci się, to wrzucasz je na tapetę komputera i jeśli przez tydzień nadal Ci się podoba, to pokazujesz. A jeśli się znudzi, okaże brzydkie, czy cokolwiek innego, to znaczy, że już Ty sam widzisz, że coś jest nie tak. Nie chcę Cię tak po prostu odsyłać do książek, ale chyba warto, byś poczytał o kompozycji obrazu, bo min. na ostatnim zdjęciu nie ma jej w ogóle. Ćwicz, ale przede wszystkim podglądaj prace mistrzów fotografii i dużo myśl o zdjęciach, które chcesz zrobić. Myślenie o fotografii jest bardzo ważne.
Pzdr

---

to że myślenie jest ważne to sam wykombinowałem :-D, ale dziękuję za radę. Ostatnie zdjęcie faktycznie za bardzo na żywioł.

No ale cóż błędów nie robi ten co nie robi.
Dziękuję za wskazówki.

Oczywiście, że tak! dlatego się nie zrażaj, fotografuj, czytaj dobre książki o fotografii i opracowania, a zobaczysz, że to zaprocentuje w przyszłości :)

Tylko zebys nie przeginal z samokrytyka jak ja.Mnie sie juz zadne moje niepodobaja.Czesto dziennie 6-8 giga w kosz leci.

z samokrytyką raczej nie przesadzę, mam nadzieję. Zresztą każdemu co innego się podoba, a na zdjęciu to tak chyba troszkę jest jak z opowiadaniem z serii ..."co autor chciał powiedzieć?... ale to wie tylko autor :-D