Niskobudżetowa naprawa Olympusa E-300 - pomóżcie
Czy ktos ma pomysł na tańsząnaprawę E300 niż ryczałt w serwisie ?
Znajomy albo kupił uszkodzony aparat albo sam zepsuł - on tego nie wie bo juz zgłupiał.
w każdym razie w kieszeni na CFkę są wygięte dwa bolce jednego nie ma.
Czy myślicie że jedyna możliwa opcja to serwis ?
Tylko ryzałcik to chyba 600 PLN więc naprawa przy takiej cenie sprzętu używanego na Allegro ni a sensu.
Czy znacie nieautoryzowanego serwisantaco by crobił takie coś za ćwierć ceny ?
pozdrawiam
dobas
Re: Niskobudżetowa naprawa Olympusa E-300 - pomóżcie
Cytat:
Zamieszczone przez dobas
Czy ktos ma pomysł na tańsząnaprawę E300 niż ryczałt w serwisie ?
Znajomy albo kupił uszkodzony aparat albo sam zepsuł - on tego nie wie bo juz zgłupiał.
w każdym razie w kieszeni na CFkę są wygięte dwa bolce jednego nie ma.
Czy myślicie że jedyna możliwa opcja to serwis ?
Tylko ryzałcik to chyba 600 PLN więc naprawa przy takiej cenie sprzętu używanego na Allegro ni a sensu.
Czy znacie nieautoryzowanego serwisantaco by crobił takie coś za ćwierć ceny ?
pozdrawiam
dobas
Wymiana gniazda CF powinna być możliwa, trudniej będzie się do niego dostać. Korpusy mają sprytnie poukładane zatrzaski.
Pocieszę Kolegę, że w gnieździe CF część styków jest zdublowana, napewno te od zasilania, poza tym są dłuższe i to właśnie te styki najczęściej zaginają się.
Może wystarczy wyprostować styki, a brakujący po prostu "olać" ? Jeżeli to nie pomoże to nowe gnizado CF to nie majątek ;)