Wersja do druku
Witam,
Jak w temacie. Mój Olek E-330 po około 400 zdjęciach zbuntował się tzn. nie łapie w ogóle ostrości. Korpus zachowuje się tak jakby nie widział obiektywu. Ostrości nie da się ustawić manualnie i poprzez autofocus. Korpus sprawdzany był z dwoma obiektywami tj. 14-54 i 40-150.
Czy ktoś z Was ma pomysł co mogło się z nim stać??
Reset korpusu, przeczyszczenie styków obiektyw <-> szkło.
Przeczyśc styki i zresetuj Body powinno pomóc ;)
Dodam jeszcze, że wczoraj po raz pierwszy aparat został podłączony do kompa i wydaje mi się, że od tego momentu przestał działać.
Czy mogło to mieć jakiś wpływ na pracę korpusu??
nie zamoczył się?Cytat:
Zamieszczone przez lucas_g
Ja tak miałem z E-500 i E-330, które się zamoczyły...
E-500 już nie wstał, a E-330 trzeba było potrzymać na słońcu i przy kaloryferze ;))
Na szczęście obeszło się bez serwisu. Spróbuj zresetować wszystko, a jak się nie uda to do serwisu wyślij
pozdrawiam
Nie, nie zamoczył się. Właśnie przeczyściłem styki i zresetowałem body. I nic się nie poprawiło. Po prostu obiektyw nawet nie drgnie :cry:
Wejdź w menu serwisowe i sprawdź czy aparat wykrywa obiektyw, ew zrób zdjęcie i zobacz do EXIF-a czy dane z obiektywu zostały odczytane.
Zrobiłem zdjęcie i zerknąłem do EXIF-a. Nie wykrywa obiektywu.
Możesz też wejść w zwykle menu - tam gdzie jest wersja FIRMWERE body i obiektywu - wtedy tez zobaczysz czy wykrywa obiektyw
Nie wiem, czy nie namącę, ale może aktualizacja by pomogła mu się "obudzić"?