Odp: [OlyTest] Olympus E-P5
Pięknie :). Ukradkiem spoglądam na E-P5...bo własnie to co wymieniłeś wi-fi i możliwość obsługi z poziomu smartfona bardzo mnie zachęca. Mam nadzieję, że Olympus niebawem zaproponuje lepszą cenę.
Odp: [OlyTest] Olympus E-P5
dobrze napisane :)
1) "testując" ten aparat w Chełmnie też miałem problem z myleniem pokręteł
2) tak, jest śliczny, jak wszystkie PENy z serii E-P, aż chce się go w rece wziąść i foty strzelać
3) ta nowa stabilizacja daje radę, nie pamiętam, czy E-P5 też tak szumi jak E-M5
4) no i ta cena... taniej nie bedzie bo to ma być z założenia, drogi, gadżeciarski aparat
Odp: [OlyTest] Olympus E-P5
Bardzo fajny test użytkownika! Liczyłem na to, że jak przyjdzie czas to E-P5 zastąpi u mnie E-P1, ale biorąc pod uwagę aspekt ceny rozsądek podpowiada, że z tej półki już niedaleko do OMD E-M1 ;)
Odp: [OlyTest] Olympus E-P5
Cena - staram się nie poruszać tak drażliwego tematu. Mam swoje zdanie na temat cen i zazwyczaj staram się nie pisać, że coś jest za drogie. Problem jest gdzie indziej. To my zarabiamy za mało. To fotografowie "pracując" za "podpis" powodują że fotografia jest coraz tańsza, a w konsekwencji mnie po prostu nie stać na to czy na tamto. Każdy, kto ma jako takie pojecie na temat zarobków na zachodzie, zgodzi się ze mną, że zarabiając po niemiecku, szwajcarsku czy angielsku, taki P5 przestaje być wydatkiem, który powoduje pustostan portfelowy.
Odp: [OlyTest] Olympus E-P5
Tak..tyle, że kalkulacja ceny jest jak faktycznie za "elitarny" sprzęt. Tańszy jest E-M5 a jak napisał adi_jm coraz bliżej M1.
Odp: [OlyTest] Olympus E-P5
To już inny temat - mam 5000 i chce je dobrze wydać - tak jest wszędzie. Co do elitarności, miałem okazje fotografować "elitarną" Leicą - mnie nie zachwyciła, ale są tacy, którzy świata po za nią nie widzą. 26 490 PLN - mozna wydac na body a mozna na kompletny zestaw systemowy i jeszcze na wycieczkę wystarczy. Każdemu według potrzeb i gustu,
Odp: [OlyTest] Olympus E-P5
Kiedyś spotkałem się z zestawieniem cen sprzętu Olympusa na świecie. Polska należy do tych krajów, gdzie jest on najdroższy. Postaram się go odszukać.
Co do testu - fajnie mi się go przeglądało. Co prawda, jak dla mnie jest za dużo zdjęć rodzinnych, ale pokazuje to, że sprzęt "daje radę".