4 załącznik(ów)
E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Trochę ponad rok temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Olympusa OMD E-M5. Wydawało mi się, że to niemal idealny aparat, świetnie sprawujący się i solidnie zbudowany. Zaraz po zakupie (w Saturnie - skorzystałem z 45mm za 1zł) standardowo zrobiłem zdjęcie białej kartce przy f/22 i niestety znalazłem małą plamkę na matrycy. Była ona na tyle maleńka i nie wpływała na zdjęcia, że machnąłem na to ręką. Już po kilku miesiącach pojawiło się słynne pęknięcie obudowy ekranu, ok, to jeszcze żadna tragedia. Kilka miesięcy temu zaczęła odklejać się guma na gripie HLD-6... tego nie lubię. W przeciągu roku aparat kilka razy zawiesił się, że ratowało go jedynie wyjęcie akumulatora. Dla porównania mój stary E-300 w ciągu 7 lat użytkowania zawiecił się tylko dwa razy. OMD używam głównie z 9-18. Po roku tubus obiektywu niepokojąco kołysze się na 9mm, sprawia wrażenie, że może odpaść, a ostatnio obiektyw przestał się składać do pozycji transportowej(nie dochodzi do kropki zaznaczającej pełne złożenie). Kilka dni temu odpalam menu serwisowe w OMD, na stronie z błędami 8222! Nie wiem co to, ale po sprawdzeniu neta może to być błąd płyty głównej aparatu, czytaj element do wymiany(przynajmniej tak mi google translate przetłumaczył z niemieckiego na jakiejś stronie). Jeszcze jedna rzecz - kólko trybów PASM dziwnie kołysze się, może to kwestia uszczelnien? Aparat działał bez zarzutów, jeśli przemilczeć kilkukrotne zawieszanie się. Szybka decyzja, chwilowo nie potrzebuję sprzętu, więc wysłałem do serwisu.
Wysyłał może ktoś ostatnio sprzęt? Jak długo trwała naprawa? Szkoda, że jeszcze rolka nastawcza nie odpadła, miałbym wtedy wszystko jak nowe. A teraz jak odpadnie po powrocie z serwisu to się zdenerwuje... Żeby zakończyć pozytywnym akcentem, muszę przyznać, że E-M5 to aparat, którym świetnie się fotografuje i zdecydowanie nie żałuję zakupu, kupiłbym ten aparat jeszcze raz.
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Kółka odpadają i jest to obecnie normalne w aparatach Olympus. Mnie tylko w E-P2 nic jeszcze nie odpadło. Można sobie je przylepić samemu taśmą dwustronną. Serwis jest dobry i naprawa trwa dwa tygodnie.
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Karol K. zmobilizowałeś mnie do zgłoszenia do naprawy OM-D E-M1. Na razie zgłosiłem na infolinię. 13 grudnia kupiony - 13 stycznie przekazany do naprawy. Może ta druga 13 zniweluje działanie pierwszej :wink:
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
droplet
Kółka odpadają i jest to obecnie normalne w aparatach Olympus. Mnie tylko w E-P2 nic jeszcze nie odpadło. Można sobie je przylepić samemu taśmą dwustronną. Serwis jest dobry i naprawa trwa dwa tygodnie.
dla mnie jest normalne, że nic nie odpada, taka drobna różnica
może zgłosisz do O wniosek patentowy na zestaw naprawczy ?
mam c-8080 kupiony jako używka, przetyrany na wszystkie strony, nic się nie odkleja, nic nie odpada, widać można tak wyprodukowac ?
poprawianie sobie nastroju dobrym serwisem to chyba jakiś żart ?
zawsze ceniłem O za solidność, miałem e500, e510, e620 i wszystko było ok, bez najmniejszych zastrzeżeń !!
czyżby coś się zmieniło w kraju kwitnącej wiśni ?
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
viruuss
czyżby coś się zmieniło w kraju kwitnącej wiśni ?
Tam może nie ale E-M1 robiony jest u Kitajców.
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
viruuss
dla mnie jest normalne, że nic nie odpada, taka drobna różnica
może zgłosisz do O wniosek patentowy na zestaw naprawczy ?
mam c-8080 kupiony jako używka, przetyrany na wszystkie strony, nic się nie odkleja, nic nie odpada, widać można tak wyprodukowac ?
poprawianie sobie nastroju dobrym serwisem to chyba jakiś żart ?
zawsze ceniłem O za solidność, miałem e500, e510, e620 i wszystko było ok, bez najmniejszych zastrzeżeń !!
czyżby coś się zmieniło w kraju kwitnącej wiśni ?
Nie przesadzaj, awarie się zdarzają. Mi padła migawka w E1 rok po zakupie, w E510 przestał mi łączyć wyłącznik ON/OFF, gumy odłaziły w obu, natomiast miałem e-pl3, e-pm1, mam e-pl5 i z nimi póki co nie mam żadnych problemów.
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
Namor1
Karol K. zmobilizowałeś mnie do zgłoszenia do naprawy OM-D E-M1. Na razie zgłosiłem na infolinię. 13 grudnia kupiony - 13 stycznie przekazany do naprawy. Może ta druga 13 zniweluje działanie pierwszej :wink:
A w OMD E-M1 co się złego dzieje?
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
Karol K.
A w OMD E-M1 co się złego dzieje?
też się zawiesza, że wyłączyć go można tylko baterią:
https://forum.olympusclub.pl/threads...anie-OM-D-E-M1
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Cytat:
Zamieszczone przez
luc4s
Nie przesadzaj, awarie się zdarzają. Mi padła migawka w E1 rok po zakupie, w E510 przestał mi łączyć wyłącznik ON/OFF, gumy odłaziły w obu, natomiast miałem e-pl3, e-pm1, mam e-pl5 i z nimi póki co nie mam żadnych problemów.
nie przesadzam :)
nie chodzi mi o to,że się psują, tylko o podejście, że to normalne, że mozna sobie samemu naprawić
mówimy tutaj o zabawkach kosztujacych grubo ponad średnią krajową
w taki sposób myśląc przyzwalamy na obnizenie jakości produktów, Pan Kazik sobie sam naprawi i jest ok
zdaję sobie sprawę, że takie em5 to super skomplikowane urządzenie i w dużej mierze wszystko jest uzależnione od sposobu używania :)
jednak nie podejrzewam, że Karol wbijał gwoździe za pomocą body :)
Odp: E-M5 + HLD-6 + 9-18 - wycieczka do serwisu po roku użytkowania.
Ano sprzęt za tysiąc czy kilka tysięcy nie powinien się psuć zbyt szybko.
Choć akurat odklejająca się guma to bolączka wielu aparatów :sad: