Morawy 2013 - mini zlot pijacko fotograficzny
Wątek ten jest relacją z mini zlotu ;-), który odbył się na Morawach podczas (polskiego) długiego weekendu majowego. Pobyt w tym pięknym regionie Republiki Czeskiej łączył w sobie głównie fotografowanie z degustacjami efektów tamtejszej wielowiekowej tradycji winiarskiej.
Na początek kilka pocztówek z miasta Mikulov, będącego dobrą bazą wypadową do krainy Pálava.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pojacko fotograficzny
Cytat:
Zamieszczone przez
Karol
Wątek ten jest relacją z mini zlotu ;-), który odbył się na Morawach podczas (polskiego) długiego weekendu majowego. Pobyt w tym pięknym regionie Republiki Czeskiej łączył w sobie głównie fotografowanie z degustacjami efektów tamtejszej wielowiekowej tradycji winiarskiej.
Na początek kilka pocztówek z miasta Mikulov, będącego dobrą bazą wypadową do krainy Pálava.
Znajome pokazujesz klimaty. Dawno tam nie byłem, a z aparatem to wcale. Chetnie się wybiorę, jak zechcesz powtórzyc wycieczkę w porze dojrzewania winorośli i czerwieniejących liści. Pomogę w organizacji.
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pojacko fotograficzny
no zapowiada się kolejny ciekawy wątek :)
6 najbardziej do gustu przypadła :)
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pojacko fotograficzny...
fajne zdjęcia, a i palava - to bardzo zacne wino, bardzo zacne.... jak cenowo teraz ono stoi u winiarza?
---------- Post dodany o 09:27 ---------- Poprzedni post był o 09:26 ----------
ps. Jestem chętny na wycieczkę o której wspomniał apz
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pojacko fotograficzny...
Cytat:
Zamieszczone przez
Jan_S
ps. Jestem chętny na wycieczkę o której wspomniał
apz
Ja też, mam nadzieje że nie będzie tak tajniacka jak ten minizlot w tytule wspomniany
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pijacko fotograficzny
Dawno już, żaden zestaw zdjęć tak mi się nie podobał jak te powyżej:grin: To chyba przez ten pijacko-fotograficzny a nie odwrotnie charakter zlotu:mrgreen:.
Poproszę o jeszcze.
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pijacko fotograficzny
Karol, a na tym mini-zlocie to ktoś było oprócz Ciebie? ;)
Fajne pojemniki do segregacji :mrgreen:
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pijacko fotograficzny
Dobrý den! Opravdu nádherné fotky. :-D
---------- Post dodany o 11:14 ---------- Poprzedni post był o 10:16 ----------
Mam nadzieję, że Karol nie będzie mieć nic przeciwko (albo przynajmniej niewiele) gdy dorzucę czasem do wątku trochę baśni, legend, klechd i anegdotek. Jako fotograficzny prawieimpotent, zdjęciami wiele dobrego nie wniosę. Skoro w tym dziale ma być więcej opisów to do dzieła.
Najpiękniejsza z Republik, którą sobie potocznie nazywamy Czechami, składa się nie tylko z Czech jako takich ale też ze Śląska i Moraw. Morawy (Morava) to wschodnia część RCz, region cudnej urody, pełen winnic, słońca, urzekających krajobrazów i o historii sięgającej znacznie wcześniej niż pozostałości Rzymskiego X Legionu, który sobie tam na jakiś czas zaległ.
Ja, który swój czechofilizm ZAWSZE konsumowałem zatwardziale w Czechach, od pierwszego wejrzenia zakochałem się w Morawach. Gwałtowność tego uczucia trochę mnie zaskoczyła, wszak jestem już niemłodym człowiekiem.
Oczywiście całych Moraw zobaczyś się nie da w jeden weekend. Na szczęście region podzielony jest na mniejsze regionki a te na jeszcze mniejsze regioniki. Łatwo się w tym wszystkim połapać. Metodą na chybił trafił, z cudów Moraw została wybrana kraina "Pálava". To chroniony obszar krajobrazowy, rezerwat biosfery Unesco. Jest też specyficzny pod względem klimatycznym - to najcieplejsze i najbardziej nasłonecznione miejsce w Republice. Ta zaleta dała się odczuć w długi weekend, kiedy w Polsce było mocno nieciekawie. Ten klimat powoduje, że choć całe Morawy stoją produkcją wina, to właśnie tam, w regionie Pálava, wino udaje się najlepsze. Nie ma tam wielkich miast, są za to kilometry tras rowerowych, pieszych i winnych szlaków, które prowadzą turystę od winnicy do winnicy.
Jako miejsce wypadowe wybrany został Mikulov - bardzo klimatyczne maleńkie miasteczko, które ma wszystko, co może być potrzebne - od składnicy map i przewodników, które sobie można zabierać, przez świetną bazę noclegową i wypożyczalnie rowerów po sympatyczne winiarnie i zajmujące wieczorne opowieści sommelierów. Miasteczko jest interesujące także samo w sobie i ma kilka perełek, które chętnie przed siebie rzuciłem.
Na razie tyle opisu tła. Jeśli kogoś będą ciekawić kolejne opowiastki to jeszcze coś dorzucę nie pomijając pijańskich anegdot o spektakularnych wyczynach Karola.
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pijacko fotograficzny
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Karol, a na tym mini-zlocie to ktoś było oprócz Ciebie? ;)
Fajne pojemniki do segregacji :mrgreen:
wnosząc po opisie pod Twym postem to chyba sam nie był :mrgreen:
Cytat:
Zamieszczone przez Wieprz
Jeśli kogoś będą ciekawić kolejne opowiastki to jeszcze coś dorzucę nie pomijając pijańskich anegdot o spektakularnych wyczynach Karola.
No raczej że będą - to one dodają smaczku do prezentacji zdjęć - zarówno historyczne/geograficzne wstawki jak i przede wszystkim anegdoty :D
czekamy czekamy :mrgreen:
Odp: Morawy 2013 - mini zlot pijacko fotograficzny
Taaaaa, jak się jawnie organizuje to jest "spotkanie", a jak tajniacko to "zlot" :p Oj, nieładnie, nieładnie :) Jak mogłeś :)