Za dużo nie pstrykam ale chciałbym usłyszeć co nieco o moich fotografiach od ludzi kompetentnych.
Wersja do druku
Za dużo nie pstrykam ale chciałbym usłyszeć co nieco o moich fotografiach od ludzi kompetentnych.
Dość przyjemne, ale szkoda, że na pręcikach brak ostrości. Wstaw więcej fot.
wlasnie wlasnie dawaj wiecej...
To jeszcze 3 dodałem do pierwszego postu.
Mucha kozacka :D
mucha fajna ,w reszcie jakby ostrosci brakowalo...
Drugie najlepsze. Fajne kolory, plastyka zdjecia, dobra obrobka.
Trzecie nieostre.. szkoda.
Mucha fajna, ale jakies kolory dziwne (zaniebieszczone). Moze pod slonce robione?
Tom
Pierwsze dla mnie rządzi
Muszka jest troszkę uświniona z tego powodu, że jakiś czas sobie leżała za biurkiem, i to bynajmniej nie w celach rekreacyjnych. Mówiąc szczerze, ugięcie odnóż i mętne 'wielooczy' świadczą o wysoce zaawansowanym stężeniu pośmiertnym. Tyle o muszce (obrzydliwe stworzenie, ale fotogeniczne). Zdjęcie zrobione w pokoju, nie pod słońce ale z użyciem sowieckiej lampy błyskowej Elektronika FE-27 wyzwalanej błyskiem z lampy wbudowanej dzięki polutowanej na szybko pseudo fotoceli z elementów które miałem pod ręką czyli zepsuty zasilacz ATX oraz mysz komputerowa :D
Ja osobiście najbardziej zadowolony jestem z fotografii 1 i 3 (mimo wątpliwej ostrości). Do makro użyłem manualnego Heliosa z pierścieniami pośrednimi i nie mam jeszcze wprawy z uzyskaniem zadowalającej ostrości (szkoda że mój e-300 ma taki ciemny wizjer i nie można wymienić standardowej matówki na klin, jakie body Olka ma największy wizjer? jedyna lustrzanka jaką też miałem w ręce to Zenit a tam jest potężny wizjer). Mucha natomiast jest zrobiona przy pomocy mieszka z Heliosem.
Tu jeszcze parę moich starych dziwactw: