-
Moim Olkiem
Witam. Kilka fotek z niedzielnego spaceru po mojej ulubionej części NYC. Tym razem postanowiłem stanąć twarzą w twarz z ostrym światłem - stąd cienie, kontrasty, bliki. Poza tym kadrowałem troszkę inaczej, nawet bałaganiarsko. Chciałem oddać atmosferę Chinatown - miejsca pełnego kontrastów, różnorodności i przede wszystkim ludzi, których czasem jest tak dużo, że co chwilę się na kogoś wpada... Czasem odnosi się wrażenie, że to jeden wielki targ. Foty z E-500+14-45. Miło będzie poczytać co myślicie o tych fotkach...
1.
2.
3.
4.
5.
6.
-
podoba mi się, można wczuć się w atmosferę miejsca. Rzeczywiście światło Cię nie oszczędzało, szkoda że bliki np na fotce nr 2 wyszły akurat na ludziach. No i najlepsza moim zdaniem fotka nr 3 ma na gościu z pierwszego planu Twój cień.
Generalnie fajna seria, warta powtórzenia z uważniejszym podejściem do tematu, miejsce ma potencjał, Ty potrafisz to pokazać, fajne. Kontrasty jak najbardziej na miejscu, podkreślają pośpiech, bałagan miejsca, pewną "inność". Fajne miejsce na ziemi, choć pewnie nie wszyscy stamtąd tak uważają ;) Ale dla tematu foto i klimatu na pewno fajne.
-
Podobaja mi sie. Ze wzgledu na egzotykę miejsca (bo w koncu nie kazdy tam moze focic) dawaj wiecej fot. Foty pokazuja jak tam sie zyje. Kto tam zyje. Fajna sprawa. Strone techniczną olej - bo to maja byc kadry z zycia a nie technicznie piękne portrety, choc oczywiscie polaczenie jednego i drugiego to juz jest raj na ziemi.
Podobaja mi sie:
3 - koles nie chcial rzucic w ciebie tym kartonikiem jak robiles mu fote???
6 - tak jakby sie usmiechaly jak robiles im fote... :)
Czy nikt nie mial zadnych obiekcji jak klepales im foty ???
-
Najbardziej żałuję policjantek ze nie wyszły :razz:
Miały na coś ochotę tylko nie wiem czy na kawę czy na kajdanki ;)
a rozumiem, że wolałeś nie sprawdzać ;)
Poproszę o kontynuację serialu....
-
ładnie przedstawiony świat w którym żyjemy, naturalnie bez upiększeń taki jaki jest. Mozna wczuć się w atmosferę miejsca słysząc zgiełk targowiska, czując woń skarpet gościa bez buta, i zapięty rower bez przedniego koła. Z policjantkami bym nie zaczynał. Pozdrawiam. :D
-
fajny klimat. zapodawaj więcej, może jakieś nocne (o ile jest to tam wykonalne)?
zwracaj więcej uwagi na to czy kadr nie leci w którąś stronę i czy nie widać na nim Twojego cienia. poza tym wporzo.
-
Dziękuję za wszystkie opinie. Światło takie sobie wybrałem-tak się ustawiałem stąd te bliki - w pewien sposób zamierzone - taka estetyka błędu- podobnie jak na fotce gdzie widać mój cień - wiem, że to błąd ale w tym przypadku czułem się tam z aparatem w tłumie handlujących jak nieproszony gość -stąd postanowiłem wstawić fotkę z moim cieniem. Policjantki mi się podobają- zresztą to temat na odrębny reportaż - ostrzeżenia niepotrzebne - policja w NYC jest bardzo uprzejma dla turystów i normalnych ludzi (zawsze można pogadać, pożartować) a bezwzględna dla "złoczyńców"- raz widziałem akcję robiącą wrażenie... Na Times Square są policjanci na koniach robiący chyba głównie za atrakcję dla turystów.
Wracając do fotek - poniższe są już w innym świetle i klimacie - głównie to próba oddanie klimatu przez szczegóły - również będę wdzięczny za opinie. Mam tego sporo - będę wrzucać jak będą chętni na oglądanie...
Numeracja kolejna względem pierwszych fot.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
-
Człowiek jest głodny "inności" , wrzucaj więcej. 7,12, 3 bardzo fajne - chciałbym więcej takich twarzy, jak na 12-stce tej pani po lewej ;)
:)
Pzdr
-
Te są lepsze, 7 i 12 naprawdę Ci wyszły.
Bardzo fajnie wyszła GO i ostrość na miejscu...
Chyba 12 najlepsza, jakby z ukrycia a bardzo dokładna. Zastygłe fragment okruchów życia :)
To jest to !! :D
-
Ja bym tych zdjec nie ocenial osobno, tylko jako calosc. Jako calosc, jako reportaz, bardzo mi sie to podoba. Bardzo udanie oddales atmosfere tamtego miejsca, to, jak tam sie zyje. Druga seria jest ciut lepsza, bardziej uwazna i dokladna, a jednak nadal zachowujaca klimat Chinatown. Wrzucja wiecej, bo tworzysz bardzo ciekawy reportaz!
Aj, zlamie sie ;) Bardzo podoba mi sie 12. To sie nazywa fotka z ukrycia :D
pzdr