Wersja do druku
:shock: Oddałem aparat do serwisu ponad miesiąc temu, jest to już druga naprawa serisowa /poprzednio był w naprawie miesiąc czasu/. Serwis czeka na części - tak się tłumaczą. Kupiłem aparat w maju także długo się nim nie nacieszyłem.
Jakie mam prawa i co można wyegzekwować , proszę o poradę może ktoś miał podobny problem???
czy można wymienić aparat na inny model???[/b]
Gdzie kupiłeś i reklamowałeś?
Jeśli w warunkach gwarancji nie było inaczej to mają 14 dni na naprawę + 7 dni na przesyłanie do i z serwisu. Po tym czasie można żądać zwrotu pieniędzy.
miesiąc max (30 dni) 1,5 miesiąca to już bandytyzm. Podaj mi serwis, mogę spróbować pomóc.
serwis znajduje sie w Warszawie przy ul. Wał Miedzieszyński, jest to serwis firmowy olympusa, aparat trafił prawdopodobnie do serwisu w czechach gdzie czeka na części!?? - wg informacji z serwisu , aparat kupiłem we Wrocławiu w Foto Jokerze, ale do serwisu wysyłałem go sam. Gdzie ewentualnie można się zwrócić o zwrot kasy za aparat do sklepu czy do producenta????
Zadzwonię jutro z redakcji i zapytam jak to wygląda i dlaczego tak długo trwa.
:P serdeczne dzięki , będę czekał na info
dzwonilem, jutro mam zadzwonic i wyjaśnią sprawę owych dwóch aparatów, które są tak długo w serwisie :)
dzięki, ja również dzwoniłem i dostałem informację że jeśli nie dostanę aparatu do 20 tego to mogę wystąpić o wymianę aparatu, zastanawiam się tylko czy musi to być ten sam model , czy może być np C720 lub C 745 z dopłatą.
dzwonilem, jutro mam zadzwonic i wyjaśnią sprawę owych dwóch aparatów, które są tak długo w serwisie
Jeśli chodzi o dwa aparaty, to jeden z nich jest zdaje się mój (też c-740).
Też jestem z Wrocławia, tez czekam szósty tydzień.
Dzwoniłem we wtorek 14.wrz i kobiecy głos poinformował mnie, że przecież jeszcze nie minęło 6 tygodni (mija w piątek: ) ).
Aparat jest jeszcze na gwarancji, ale rodzaj usterki (wyłamana pokrywa baterii) nie nadawal się na kwalifikację naprwy gwar. Usługę wyceniono na 550 PLN (!) i dodatkowo funduje się klientowi 6 tygodni oczekiwania !
dziękuję zatem koledze MichelCat za wsparcie. Jeśli będę mógł się jakoś odwdzięczyć we Wrocławiu, to jestem do dyspozycji.
Pozdrawiam
Pani wyjaśniła dziś że postarają się szybko zwrócić sprzęt naprawiony oczywiście, mówiła że nie było części. Starają się ten okres gwarancyjny skrócić do minimum... - to to zawsze mówią.
Dzwoniłem nie jako prywatna osoba, ale jako gazeta, możę stąd te tłumaczenia. Zobaczymy jak szybko zadziałają.