Wersja do druku
Witam
Mam dualkita jak w podpisie, ale interesuje mnie makro (nie tylko, ale rowniez). A, ze nie mam kasy od razu na jakis obiektyw do makro to chcialem sie zapytac czy jest sens kupowac konwerter Raynox DCR-250 ? Moze ktos ma zdjecia robione takim zestawem ?
Z gorki dzieki za pomoc.
Zobacz galerię Helenae - "kropelki" - to żywy dowód na to, że z tym sprzętem można się dobrze pobawić.
https://forum.olympusclub.pl/announcement.php?f=19 14 d ;)Cytat:
Zamieszczone przez logimen
A co do tematu, to tak, warto. Z 40-150 bardzo fajnie wspolpracuje.
zapraszam też do moich pierwszyk waszek robionych rayoxem i zd 40-150 - raynox daje radę ale jak cię stać dozbieraj do ZD35.Cytat:
Zamieszczone przez logimen
narazie to sie splukalem totalnie. Na olka i tak mam kredyt, splacam tez rower (sic!!) i jade nad morze w sierpniu wiec poki co zamowilem tylko DCR'a 250. Musi wystarczyc chwilowo. Jak sie odkuje to kupie cos, a w miedzyczasie moze wyjda jakies nowe szkielka sigmy itp.
Ostatnio miałem możliwość pobawić się tym Raynox-em DCR-250 podłączonym do ZD40-150. Myślę, że na początek jest świetny, można nim uzyskać naprawdę niezłe zbliżenie. Np. poniższe zdjęcie to nie jest krop, ale oryginalny kadr pomniejszony tylko na potrzeby www.
Acha, dobrze jest sobie skonstruować jakiś dyfuzor który będzie doświetlał scenę, bo głębia ostrości z duetu DCR-250 + ZD40-150 jest mała i warto przymykać przesłonę.
Nie mam Raynox'a ale w makro bawie się zestawem 40-150(jaśniejszy) + soczewka MCON-40 też daje rade.Cytat:
Zamieszczone przez logimen
Da się podejść do ważki z ZD35?? :D :D :D powiem Ci, że reagują nerwowo na przykładanie im obiektywów do "nosa" :DCytat:
Zamieszczone przez dziekan
Do robactwa lepiej coś dłuższego chyba, chodzi mi po głowie sigma, a i zuiko ma podobno w planach jakieś makro 100 mm, jest zaznaczone kropką na tablicy obiektywów.... ale kiedy to będzie... a wogóle będzie????
Nawet jeśli wyjdzie ta "setka" to cena będzie baaardzo "profesjonalna" na pewno.
Ja mam w planach na przyszły rok Sigmę 105 lub 150mm ale kto to wie..
zulka ważki z reguły nie są nerwowe jak się nie robi przy nich gwałtownych ruchów, poza tym cierpliwość popłaca [LV w E-510 to zbawienie w takich przypadkach]...Cytat:
Zamieszczone przez zulka
1
2