Mam E-510 z 14-42 i zastanawiam się nad trochę dłuższym obiektywem, co sądzicie o tym? ZUIKO 135 mm f 3,5 do olympusa OM czy może kupić ZD 40-150?
Wersja do druku
Mam E-510 z 14-42 i zastanawiam się nad trochę dłuższym obiektywem, co sądzicie o tym? ZUIKO 135 mm f 3,5 do olympusa OM czy może kupić ZD 40-150?
Będzie ci bardzo trudno ostrzyć manualnie przez wizjer ze światłem 3,5, wierz mi, mam to szkło. W analogu jest świetne, ale tam jest na matówce klin i raster i sam wizjer jest o niebo lepszy. Lepiej kup starą wersję 40-150, tą jaśniejszą, będziesz dużo bardziej zadowolony.
PS. Zmień temat na np. "Zuiko 135/3.5 OM czy ZD 40-150?", bo ten sugeruje zgoła inna treść.
Pzdr
Do E-510 zdecydowanie 40-150, najlepiej ten jaśniejszy. Na Zuiko 135/3.5 niewiele zyskujesz na jasności a nie masz AF...
A ja bym w E510 który ma stabilizację i użyteczne ISO 400 polecał nowego 40-150. Dużo szybciej ostrzy - co w przypadku tele ma pierwszorzędne znaczenie, a stabilizacja w parze z niskoszumiącą matrycą poradzi sobie z mniejszą ilością światła przezeń wpuszczanego. W wątku
https://forum.olympusclub.pl/topics27/olympus-zuiko-digital-40-150mm-w-akcji-praca-zbiorowa... na końcu masz próbkę mojego autorstwa, z pełnej dziury, przy ogniskowej 150. Nie zastanawiaj się nad szkiełkami bez AF do małego wizjera bez klina czy potwierdzenia ostrości. Kupuj szkło systemowe, a jeśli 150mm to nadal za mało - bierz 70-300. Pozdrawiam !
Brakuje nam w systemie przyzwoitych stałek :(, ale cóż robić taka jest cena używania systemu bez analogowej "przeszłości".Cytat:
Zamieszczone przez marcinpolniak
Wracając do tematu. Chyba jednak lepszym wyborem jest 40-150, co prawda to "tylko" zoom i możliwe że jest gorszy optycznie niż 135mm OM, ale ostrzenie ręczne na małej, gładkiej matówce E-510 nie będzie proste.
W sumie IMHO szkła bez AF do systemu z AF warto brać w dwu przypadkach:
1) Portret - zwykle mamy tu dużo czasu żeby spokojnie wyostrzyć,
2) i ewentualnie macro - tutaj i tak zwykle ostrzy się ręcznie, nawet szkłem z AF.
A może coś niedrogiego na M42 ponieważ w tygodniu mam dostać przejściówkę. A za kilka mies. 40-150 a jak odbiję się trochę od dna po zakupie E-510 :-) Czy muszla oczna Olympus ME-1 rozwiąże problem z ostrzeniem przez wizjer? Warto to kupić? Czy po podłączeniu do E-510 widać panel informacyjny z prawej strony?
Jedyną zaletą kupna obiektywu na M42, jaka widzę, jest cena.Cytat:
Zamieszczone przez marcinpolniak
No i to, że można zając sie fotografowaniem nie czekając kilka miesięcy żeby uzbierać pieniądze na Zuiko.
Jesli chodzi o ogniskową 135mm możesz kupić na Alledrogo calkiem niezłego Jupitera 37A, np. http://www.allegro.pl/item330075213_..._bdb_stan.html
Jeśli kupisz egzemplarz bez wad (a ten na taki wygląda) to jest to całkiem niezłe szkiełko o swietle 3.5.
Następny, godny polecania to Pentacon 2.8/135, czaasmi można go dostac za podobną cenę:
http://www.allegro.pl/item330060468_...ktica_m42.html
Jest on jasniejszy i zasady nieco droższy od Jupitera.
Najwyższa półka wśród 135-ek to Sonnar. Jednak ja uważam to szklo za zbyt drogie jak na manualny obiektyw, ceny wynikają przede wszystkim z pewnej "kultowości" tego szkiełka i popularności wśród miłośników manualnych obiektywów.
http://www.allegro.pl/item326771049_...le_6_mpix.html
http://www.allegro.pl/item327835701_...eiss_jena.html
taniej mozna kupić jego starsza wersję, bez powłok MC
http://www.allegro.pl/item327655699_...3_5_135]_.html
Optycznie to to samo, trzeba tylko pamiętać, ze będzie nieco gorzej zachowywal sie pod światło.
Znalazłem jeszcze jedno, myslę, ze warte zainteresowania szkiełko, to TAKUMAR 3.5/135
http://www.allegro.pl/item328838473_...5_dodatki.html
Bardzo dobry optycznie i mechanicznie chociaz równiez bez powlok MC.
Wersja z powłokami kosztowałaby pewnie tyle, co Sonnary. Szczerze powiedziawszy, gdybym ja miał koniecznie kupowac 135-kę to kupilbym tego Takumara, zwłaszcza, ze sprzedawca jest godny zaufania.
Tanio można kupić jeszcze Revuenona 3.8/135
http://www.allegro.pl/item328710381_...l_2_8_135.html
To jasny obiektyw, niestety nie wiem nic o jego konstrukcji i paramatrach optycznych. Revuenony były produkowane przez różne firmy i mają różne konstrukcje, nie wiem, co wart jest ten egzemplarz.
Dalej,
muszla oczna ME-1 daje powiększenie 1.2x. Mimo, iż wydaje się to niewiele to uważam, że powinna na stałe zagościć na każdym korpusie E-510 (i innych z malym wizjerem). Używalem jej z tym body i mimo niewielkiego powiększenia moje odczucia były bardzo pozytywne, obraz był zdecydowanie większy i przez to wyrażniejszy. Po założeniu już nigdy jej nie zdjąłem :)
Zdecydowanie warto ją kupic i założyc na stałe. Panel z parametrami jest widoczny, trzeba tylko minimalnie przesunąc oko względem wizjera ale to w niczym nie utrudnia fotografowania.
Pomoże ona przy ręcznym ostrzeniu, ale do tego przydalby sie większy wizjer z dużą matówką z klinem i mikrorastrem ale to już inna bajka.
Podsumowując, na Twoim miejscu kupiłbym jakąś tanią 135-kę i cieszył się fotografowaniem.
Gdy uzbierasz na 40-150 powinienes odsprzedać ją bez straty na Allegro.
PS
Pomyśl o tym Takumarze :)
Dzięki wielkie za pomoc. O to dokładnie mi chodziło :-) Dzięki wam nie żałuję zakupu E-510 i wejścia w system Olympusa.
Marcinie, Rocco dobrze prawi :)
W stopce moich postów masz linka do galerii plfoto.
Tam w zakładce "olimpiados" wszystkie zdjęcia były robione Pentaconem 135/2.8, na pełnej dziurze. Nie są wyostrzane więcej niż powinny (jedynie po zmniejszeniu). Próbkę MAKRO z tego obiektywu masz tutaj, wykorzystałem pierścień pośredni własnej roboty. Ogólnie można trafić na obiektyw przewyższający jakością 40-150, jednak pamiętaj że ostrość i przesłonę będziesz musiał ustawiać manualnie - a to połowa wszystkich znaczących parametrów. Można więc czasami "nie zdążyć" :)
Co mogę Ci podać na ratunek jeśli już się zdecydujesz na szkiełko M42:
adapter m42 - 4/3 z potwierdzeniem ostrości i stabilizacją
tylna maska do obiektywów M42
Tak jak pisali koledzy, manualne obiektywy doskonale sprawdzają się, gdy masz pod ręką nieco czasu na wprowadzanie ustawień. Najgorszy w ostrzeniu tylko na wizjer jest AutoFokus w oku, to co jest nieostre po chwili już takie się wydaje :) Na pewno wymaga to nieco wprawy. Na osłonę podam że niemal każdy szanujący się użytkownik ma na stanie szkiełko M42 z przejściówką :)
Jak chcesz skosztować MAKRO, to polecam Ci jeszcze Pentacona 50/1,8. Ma przepiękny bokeh, czy i Tobie się spodoba możesz sprawdzić tutaj .
Pozdrawiam serdecznie !
Co do przejściówki to kupiłem coś takiego: http://allegro.pl/item327609951__f%5...z_blokada.html do tego na początek podepnę Heliosa 44 58mm 1:2 a później zobaczymy, najpewniej wezmę Pentacona 135 za około 100 zł.