Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
No własnie używałem Vuescan i był problem ze skanowaniem z automatycznego podajnika na klisze (a ramki gdzieś mam tylko znaleźć nie mogę). Skanowanie wydawało mi się ok i nawet lepsze niż oryginalnego oprogramowania (pomijając, że skanuje razem z obwódką) tylko, że podajnik wciąga kliszę skanuje ale ma problem z odpowiednim złapaniem klatek i często skanuje dwie klatki i przerwę. Może trzeba pogrzebać w ustawieniach bo widziałem, że jest tam coś typu przesunięcie itd. Wypróbuje może jeszcze raz bo szczerze mówiąc tamta klisza na której próbowałem poprzednio można powiedzieć, że była raczej fatalna.
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Wuzetu, mam nadzieję, że jesteś cały. Na maratonie w Bostonie ktoś podłożył bombę...brak słów.
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Cały. W Bostonie i okolicach byłem w sobote.
TMax 100, HC-110
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Cytat:
Zamieszczone przez
wuzet
a tym ?
Przezorny :-D
Cytat:
Zamieszczone przez
wuzet
Rowerów to dużo, a dwa razy wiecej ... pedałow ;-)
Gejów jak rany gejów. Nawet na maratonach już nie ryczą "w pedał!" tylko "duś geja!"
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Olympus 35RC + Ilford XP2 400
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Cytat:
Zamieszczone przez
jarek_gd
Olympus 35RC + Ilford XP2 400
Pierwsze wrażenie, że ten z lewej to wklejony albo wyrósł z trawy ;)
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Cytat:
Zamieszczone przez
CzaRmaX
Pierwsze wrażenie, że ten z lewej to wklejony albo wyrósł z trawy ;)
Snajper :)
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Powiem Ci, że bardzo fajnie to wyszło :)
1 załącznik(ów)
Odp: Analog wiecznie żywy - nasze zdjęcia.
Trochę zeszłej jesieni bo ta klisza w Olku to pół roku się kisiła :D
https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1366145270