Bo (jak każdy facet) gapi się na dziewczynę i nie załapuje prostego faktu, że jego klienci powinni się gapić na tarczę i dziewczynę jako nierozłączną parę :)
Wersja do druku
Należy rozróżnić zdjęcia wizerunkowe od produktowych. To produktowe maja na celu dokładne przedstawienie produktu bez odwracania uwagi od niego samego a te tutaj to zdjęcia wizerunkowe. Często na wizerunkowych produkt jest ledwo widoczny lub wręcz domyślny.
Podsumowując mi jak i producentowi zdjęcia się podobają.
To już zależy od tego gdzie te zdjęcia trafią. Jeśli na portal dedykowany miłośnikom tarcz, to pełna zgoda, ale jeśli na jakieś ogólniejsze forum, to nikt nie zauważy tarczy. Wizerunkowe traktowanie margaryny jest łatwiejsze, potencjalni użytkownicy są wszędzie :) Sprawa jest prosta: wycinamy konkurencję w niszy lub chociaż umacniamy w niej pozycję, czy poszerzamy niszę? Ale to już nie jest dyskusja o zdjęciach :) Zdjęcia są ok i skojarzenia z tarczą są bardzo pozytywne :)
Powtarzam, to nie sesja tarczy, tylko fantasy wojowniczka/wojowniczki, a tarcza przy okazji.
Zdjęcia tarcz robi sobie w domu sam twórca. Tarcze są w większości przypadków wykonywane na zamówienie.
Nie było ideą fot zaprezentowanie li tylko tarczy na sprzedaż.
:)
T.
Grunt że z tarczą, a nie: na tarczy.
Tak sobie myślę Thomasso .Ty byś musiał wskoczyć w moje klimaty to byś pozamiatał .
Hejka forumowicze drodzy...
Dawno nic nie wrzucałem, więc nadrabiam zległości.
Mam masę fot do obrobienia, a nie mam czasu, a jak mam to wole jednak odpocząć.
Zatem parę zaległych...
482.
Załącznik 170549
483.
Załącznik 170550
484.
Załącznik 170551
Tomek
Szacunek za błyskanie .
W odpowiedzi na mój poprzedni post pozamiatał byś fotograficznie w rekonstrukcji .
A jako że zacząłem błyskać mam nadzieję, że kiedyś cię dogonię :)