Wystarczy E-PL1 + 40-150 lub 45mm f 1,8 i jakaś blenda by się zdała do złagodzenia cieni.
Wersja do druku
Dziękuję Sławek. O to mi chodziło - konkretna i rzeczowa odpowiedź.
Mirku, zależy od 3 zmiennych. Dwóch które wymieniłeś oraz od ogniskowej - im dłuższa tym mniejsza GO
Tak,ale to by bylo bardziej zagmatwane dla takiego pytania:wink:.Odnosilem sie do jednego obiektywu,jakiegos tam o danej ogniskowej.
Odpowiedz konkretniejsza juz padla,odpadlem w przedbiegach:mrgreen::mrgreen:
Wazne ze mozna uzyskac taka GO tym obiektywem nie zwracajac uwagi na parametry inne.:-P:-P
obiektyw 45 1,8 (cena obiektywu coś 900 zł.) podepnij do dowolnego pena i po sprawie Ewentualnie 14-150 czy 40-150 na dluższym końcu i masz to samo :)
edit:
widzę teraz że Sławek juz napisał wcześniej co ja :)
Witam, jestem nowa i zielona. Kupiłam XZ1, odpakowałam i zapakowałam jak tylko zobaczyłam tę płytkę do konfiguracji. To nie moja bajka, ale na razie nie o tym.
Nie mam pojecia jaką ładowarkę kupić. Są za 20 zł i za 70 zł. Nie chcę się naciąć na szajs, ale też nie chcę za dużo wydać.
Proszę o linka do polskiego sklepu, w którym mogę kupić dobrą i niedrogą.
I jeszcze jedno pytanie na początek, czy bateria, która jest dołączona do aparatu jest lekko naładowana, czy trzeba ją od razu ładować i ile czasu?
Witaj !
Przeczytaj instrukcję obsługi ( wiem nie ciekawa ) :-)
Włóż baterię do aparatu i rób zdjęcia, bateria jest wstępnie naładowana.
Aparat zasygnalizuje kiedy bateria się rozładuje.
Następnie podłącz ładowarkę ( jest w zestawie z aparatem ).
Naładuj baterię do pełna i ciesz się z robienia fotek.
Nie kupuj najtańszych ładowarek.
Baterie litowe wymagają specyficznego sposobu ładowania.
Byle jaka ładowarka może dokonać małych spustoszeń w Twoim mieszkaniu ( eksplozja, pożar )
Ja mam dodatkową ładowarkę firmy HAHNEL ULTIMA II, pozwala na ładowanie różnych baterii
stosowanych w sprzęcie OLYMPUSA. Można ją zasilać z sieci 230 V lub z gniazda zapalniczki
samochodowej 12 V.
I to byłoby na tyle.
Nie bój się płytek , martw się czy foty będą udane. :-D
I jeszcze ciekawostka - jak podłączysz aparat do komputera, aby zgrać zdjęcia, to też się będzie ładował. Przez złącze USB komputera.
Nieciekawa, to mało powiedziane. Ona jest mikroskopijna. Laikowi nie daje żadnej wiedzy. Na szczęście ściagnęłam z neta w PDF i teraz mam lekturę na 100 stron.
Jest, ale to chyba ładowarka do aparatu, a nie do samej baterii i słyszałam,że mało bezpieczne ze względu na przepięcia w sieci. Sorki, jesli bredzę.
No tak myślałam,że wyjmę z pudełka i popstrykam, ale mnie zaskoczyła ta płytka, więc czekam na fachowca. Szkoda,że u mnie nie ma serwisu olympusa, bo zapłaciłabym za usługę i po kłopocie.
Miałam kupić inny aparat, ale ten jeden miał tak dobre opinie,że nie mogłam się powstrzymać i masz babo placek.
A taka może być:
http://www.okazje.info.pl/okazja/fot...1-avmp152.html
:-D