Jak dla mnie to ciągle Twoje przyzwyczajenie.
Zwłaszcza że cały porównujesz z EM1II.
Dla mnie przednie kółko w OM-1 jest umieszczone - moim zdaniem - tam gdzie powinno - w większości aparatów tak jest - a w EM1II jest właśnie dziwne.
Tak samo tylne kółko, w moim odczuciu również jest dobrze umieszczone i nie muszę dziwnie wyginać kciuka ani nie tracę pewności chwytu.
Zresztą zobacz - w OM-1 jest tak samo jak w Sony, Nikonie, a nawet Olympusie E-M1X.
Załącznik 253414Załącznik 253415Załącznik 253416Załącznik 253417