128 i 130 boskie! Gratuluję strzałów,
Wersja do druku
Podoba sie.
pozdro
Świetne zdjęcia. Obejrzałem sesje z czaplą siwą i w locie - rewelacja. Wypracowałeś sobie dobrą miejscówkę. Pozdrawiam
Oj wyszły Ci te czaple niesamowicie.
Napatrzałem się ... super!!!!
I jak tu nie chwalić ? - doskonałe :)
Seria w locie - to ostatnie - się dzieje. Czapla na drugim planie wyraźnie coś pokazuje tej na pierwszym. Fajnie plany zagrały.
cieszą duszę takie posty. :grin:
na czaple chodziłem dość często (to ta miejscówka którą się chwaliłem, co to ją własnymi ręcami wyciąłem w zaroślach:grin:). bardzo przypadł mi do gustu ten ptak. jednak jest czujny. nie zawsze się udawało. raz wylądował w innym zakolu stawu i za chiny nie chciał wejść w zasięg kadru, raz w ogóle nic nie przyleciało, innym razem prognozy pogody się nie sprawdziły. ale były też chwile zadowolenia - jednak długo musiałem na nie czekać pod siatką.
---------- Post dodany o 21:46 ---------- Poprzedni post był o 21:40 ----------
mam nadzieję, że jeszcze przełkniecie kilka zdjęć tej drugiej:wink: - jaśniejszej. niedługo postaram się w jakiś płynny sposób przejść do drugiego gatunku
Świetne zdjęcia. 131 i 130 szczególnie mi się podobają.
Fantastyczne ujęcia, gratuluję :grin:
[QUOTE
---------- Post dodany o 21:46 ---------- Poprzedni post był o 21:40 ----------
[/COLOR]
mam nadzieję, że jeszcze przełkniecie kilka zdjęć tej drugiej:wink: - jaśniejszej. niedługo postaram się w jakiś płynny sposób przejść do drugiego gatunku[/QUOTE]
Oczywiście dawaj jak najwięcej z przyjemnością popatrzę:)
Brawo Mistrzu
Uwielbiam czaple, jest ich sporo jednak są bardzo płochę i niełatwo jest je podejść. Dobrych zdjęć czapli widziałem niewiele. Ostatnio naprawdę dobre zdjęcie czapli jakie widziałem to pierwsze z ostatniej serii :)
pozdrawiam
A które ptaszydła łatwiej podejść, czaple czy zurawie ?
Zależy od szczęścia, w obu przypadkach najważniejsza jest cierpliwość, recepta jest prosta, im więcej pracujesz tj. obserwujesz, przygotowujesz plener itd, częściej ruszasz na fotograficzne zasiadki to jest duża szansa, że zrobisz zdjęcie marzeń. Abir niech się wypowie ja jeszcze ani czapli ani żurawia nie mam świetnie sfotografowanego.
zapytałbym, które trudniej podejść?? myślę, że oba są bardzo wymagające ze względu na swoją płochliwość. ich "dystans ucieczki" jest duży, i nie da się zrobić dobrego zdjęcia z przypadku
moja recepta to:
1. znalezienie miejscówki, takiej gdzie dość często bywają ptaki,
2. jeśli ma to być maskowanie przenośne (namiot), kilka dni wczesniej przygotować sobie konkretne mjiejsce, przygotowanie gałęzi czy liści na maskowanie aby jak w nocy będziesz się rozstawiał mieć wszystko pod ręką. nie pokazywać się wtedy w tym miejscu
3. jeśli miejscówka ma być stała, również przygotowanie jej - mi to zajęło około tygodnia, po pierwszej zasiadce (całkowicie nieudanej) musiałem wprowadzić poprawki, które trwały 3 dni = razem około 10 dni. ale miałem trudny teren
4. byc na miejscu przed ptakami. jeszcze jak jest ciemno. o świcie jest za późno. latem bociany zlatywały się przed 4, żurawie między 4 a 4.30 rano.więc aby zasiąść o 3 w namiocie, na miejscu trzeba być te 30 min wcześniej. póxniej lepiej było mi wyjechać wieczorem z domu i przespać się w namiocie.
czaple fociłem gdy wschód był później około 6, a one zlatywały się już jak było szaro, gdzieś po 5. więc ja byłem gotowy już o 4 i mała drzemka
5. pierwszą zasiadkę robiłem jakoś na czuja, dopiero po niej wiedziałem o której zlatują, mniej więcej gdzie lądują, czy dobrze się ustawiłem w stosunku do światła. zawsze musiałem wprowadzać jakieś poprawki, bo coś nie pasowało. i te pierwsze razy były z reguły nieudane, ale za to wiele się dowiedziałem
6. na koniec wszystkie informacje zebrać do kupy, jechać w nocy, maskować się, być cicho i czekać, może się uda, może przyleci.....albo nie:shock:.
ja mam tę trudność, że muszę starać ssie podchodzić naprawde blisko, ze względu na tylko 280mm ogniskowej. ale gdy zaopatrze się w coś dłuższego będzie trochę łatwiej
ale to co pisze kowal73 jest najważniejsze, trzeba być, być, byc i jeszcze raz być w terenie i próbować. jest to bardzo trudne chcąc pogodzić hobby z pracą i czasem dla rodziny.
na koniec powiem, że czasem jak rodzina chciała w sobotę czy w niedzielę gdzieś jechać potrafiłem pojechać nad staw nawet na 2 godziny efektywnego focenia (gdy jasność świtu już pozwalała), a na miejscu byłem jak już pisałem przed 4. potem szybko do domu i w trase z rodziną.
ale najlepiej było gdy miałem komfort czasu i mogłem poleżeć na materacu praktycznie do południa lub dłużej.
wracając do pytania Jacku, mój poziom zaangażowania sił i środków w oba ptaki był tak samo duży. postawiłbym znak równości
---------- Post dodany o 11:04 ---------- Poprzedni post był o 11:02 ----------
odpowiedź może być tylko w Twoim stylu:
jakie to miłe i fantastyczne:mrgreen:
bardzo Wam dziękuję za przychylność w opiniach, zawsze zapraszam do wątku
czas pomału przejść do czapli białej. najpierw zdjęcia wspólne
132.
Załącznik 101537
przy okazji jestem ciekaw Waszej opinii. Czy przy takich ujęciach jak poniżej ustawianie ostrości na obiekt z tyłu psuje ujęcie czy nadaje mu pewnej inności, może oryginalności
133.
Załącznik 101535
a może jednak ostry ma być pierwszy plan
134.
Załącznik 101536
Super zdjęcia. Ładne te czaple. Mi nie przeszkadza to na fotce 133 nie jest ostry pierwszy plan. Raczej przeszkadza to, że pierwszy plan zasłania drugi. Na tym bym się skupił. A na zdjęciu 134 czapla stoi na jednej nodze . Fajnie ją uchwyciłeś .:mrgreen:
Genialne, Abirze. chapeau bas - szczególnie uwzględniając to co napisałeś o nakładzie pracy i czasu potrzebnym do wykonania takiego zdjęcia.
Dzięki za wyjaśnienia w kwestii problemów, trudności fotograficznych.
Co do ostatniej serii bardziej pasuje mi pierwszy plan ostry.
I znowu znakomite foty. Pierwsze z mgiełkami byłoby jeszcze lepsze , gdybyś mógł to ujęcie zrobić z większej wysokości włącznie z odbiciem w wodzie.
Chyba jednak wolę, gdy ostrość jest ustawiona na główny obiekt :)
Poza tym baaaardzo fajnie :)
132 bardzo dobre. Z kolejnej dwójki wolę jednak tradycyjnie, czyli ostry pierwszy plan.
koronax - rzeczywiście zasłonięcie ostrego obiektu nie wygląda ok.
dzięki za wszystkie Wasze uwagi do zdjęć.
yac - właśnie, człowiek robi wszystko żeby obniżyć perspektywę, a czasem lepiej by było trochę wyżej:)
Oba dobre. A w takim wypadku jak masz możliwość należy prezentować oba zdjęcia razem.
Radość dla oczu oglądać takie zdjęcia :)
nie będę się rozpisywał, świetne foty mi się wszystkie z czaplami podobają
moje naprawdę szczere gratulacje
Cieszy mnie, że znalazłeś swoje miejsce na ziemi (dosłownie :mrgreen:) i z takimi fajnymi efektami.
134 dla mnie ostrość na pierwszy plan. Resztę już napisali, ja mogę się tylko powtarzać - świetne fotki, gratulacje.
Jest co podziwiac.
przyszedł czas na zmianę koloru ptactwa. pomęczę Wasze źrenice białą czaplą, która też nie zawsze zaszczycała miejscówkę swoją obecnością
135.
Załącznik 101788
136.
Załącznik 101789
137.
Załącznik 101790
138.
Załącznik 101791
139. (fotka z galerii)
Załącznik 101792
Jasny gwint - 136 i 137 do galerii pędzikiem :D
Jestem pełen podziwu, wielki szacun :grin:
Przepięknie ci ta biała paradowała przed obiektywem.pozy nie do podrobienia.Gratki.
czaple pięknie pokazane.
szacun:grin:
Na 137 miała niezły ubaw z Ciebie. :-D
Na 136 przygotowanie do startu ??? :-)
Świetne foty.
136 rzondzi :mrgreen:
136 - ależ zapozowała :D Biel bieli powala.
Bardzo przyjemne kadry. Gratulacje