...się wtrącę, w ostatnim numerze DFV jest obszerny test monitorów...pzdr.
Wersja do druku
...się wtrącę, w ostatnim numerze DFV jest obszerny test monitorów...pzdr.
ups...nie śledziłem wątku...sorki
Może to Ci pomoże: http://www.fotografuj.pl/Article/Wie...tografa/id/282
Ja używałem zazwyczaj jakiś tam tanich monitorów plus do tego kalibrator ponieważ jak skalibrowałem go raz to po około miesiącu już było widać gołym okiem że coś już lekko nie tak i znowu trzeba było kalibrować tyczyło się to szczególnie tańszych monitorów. Od około 2 lat używam co prawda starego ale nawet przyzwoitego monitora LaCie electron 22 blue i naprawdę różnica w obrazie przed i po kalibracji jest bardzo mało zauważalna po prostu znikoma nie zależnie jak często albo rzadko ;) go kalibruję obecnie praktycznie przestałem to robić bo w tym przypadku ma to mało sensu. Oczywiście jest to stare wielkie pudło a jego zaletą jest to że można go kupić za dosłownie kilka zł i daje naprawdę przyzwoity obraz. Choć rzecz jasna jak miałbym kasę wolałbym na pewno jakąś nowszą konstrukcję.
Mam pytanko: Czy monitory z wyświetlaczem typu VA lepiej nadają się do zastosowań domowych od tych z matrycą IPS.
Chodzi mi o to, że wyświetlacze VA mają przeważnie głębszą czerń i z poziomem ustawienia jasności można zjechać znacznie poniżej poziomu monitora IPS. Możliwe jest prawie odtworzenie funkcji E-papier?
Dużo czytam i sporo czasu spędzam na kompie i od nowego monitora oczekuję tego, że nie będzie męczył tak wzroku jak mój obecny lapek - w nim nie mogę zjechać z poziomem jasności bo tekst traci kontrast.
Nie słyszałem nigdy o funkcji "e-papier". Są ekrany w takiej technologii, ale nie w monitorach, tylko czytnikach książek elektronicznych. Ta technologia polega na tym, że ekran nie świeci, tylko należy go oświetlić zewnętrznym światłem, tak jak kartkę papieru. Monitory działają na zasadzie "świecenia", więc nie ma możliwości by symulować działanie e-papieru.
Jak o e-papierze. Dlaczego coś co nie świeci jest takie drogie? I drugie jak ja wyłącze podświetlanie to oświetlając halogenem nawet nic nie widać prawie. Dlaczego?
Napisałem prawie e-papier. Wysoki kontrast w VA, dobra czerń i niższy poziom możliwego podświetlenia umożliwia podobno uzyskanie czytelnego tekstu dokumentu przy minimalnym podświetleniu a to oszczędza oczy.
Chodziło mi o porównanie technologii VA i IPS - monitory wykonane w taj drugiej często są opisywane jako "korporacyjne" - nadają się do pracy w jasno oświetlonych biurach ale zaczynają sprawiać problemy w domu z powodu mocnego podświetlenia.
Wziąłem dosłownie "prawie". E-papier jest prawie jak papier. VA nigdy nie będzie "prawie" jak e-papier, bo świeci. Ale to już takie dywagacje na temat znaczenia słów ;)