Marudzisz z tą etykietą. Ktoś od czasu do czasu ściera kurz z butelki i etykietę pomoczył. Wyschła i się pomarszczyła. No chyba, że matrycę pogięło :wink:
Wersja do druku
ale czego nie ma... wybrzuszenie etykiety i odbicie światła? z g3 jest wyraznie lepiej hmm ale jak miło jajca urywac..no to ...
Przy porównaniu drzewka pod napisem "original irish" (>ISO 1600) jakieś czarne plamy wychodzą
Popatrzcie sobie na głębokie cienie na wysokich czułościach. W OM-D i NEXie są czarne, a w G3 i Samsungu aż purpurowe od kolorowego szumu. Olek osiągnął poziom porządnych APS-C, jeśli chodzi o szum. Nie wiem, co miałby zrobić, żeby urwało jajca. Dorównać do D4?
Panasonic ma dwa takie menu podręczne (pod przyciskami quick oraz display), jedno naniesione na obrazek (paski góra i dół) a drugie pełnoekranowe dotykowe - nie wiem czy to nazywasz obrazkami. Mnie się zdarzało dotykać takie menu już dawno temu e500, chociaż wtedy to na dotyk nie działało - he he.
Ale, dla każdego inne menu może być wygodne. Ja najbardziej lubie, jak opcje mi same pod palce wchodzą, i nie muszę ich szukać w menu ani na obudowie.
Menu Panasa jest słabe. Przyznam, że tak dobrego menu (nie mówię o zakładkach, tylko o tym szybkim menu), jak ma Olek - i to od dawna - nie widziałem jeszcze nigdzie. Ale można z niego korzystać jedynie w aparatach z wizjerem, bo zajmuje cały ekran, więc nie da się już na nim kadrować.
g
Świetny -doskonały -nic już niech nie zmieniają! > z cyklu "Fotograficzne emocje doniczkowych sesji"
Wytypowaç które z czego to jak trafić 6 w lotto> "Cyfra już dawno dogoniła..."
A jak potem wyjść w plener to lepiej wziąć analoga za 50zł...
Ps. Jak wcześniej pisałem ; olympus stawia na sprawdzone niekonwencjonelne rozwiązania.
Pierwszy* cyfrowy aparat z pionową orientacją klatki zdjęciowej (z gripem pionowym obsługa staje się nagle wygodna i logiczna> wizjer po lewej stronie, pewny wygodny uchwyt!).
*-pierwszy analogowy również od olympusa -"PEN"
Mały, szybki, ładny. Dobrze się trzyma, ta wypustka gumowana pod kciuk robi robotę. Kto fotografował chociaż trochę analogiem będzie miał odruch ciągnięcia za to jak za dźwignię przesuwu filmu/naciągu migawki ;-). Stabilizacja jak włączona działa cały czas, dziwne wrażenie jak w ciszy słychać szum z aparatu. Gumowa zaślepka styków do gripa od spodu jest luzem, chyba względnie łatwo będzie ją zgubić. Piękny szczegół na plikach, mój z.zd 45/1.8 pokazał pazury. Wizjer robi dobre wrażenie. Kilka rzeczy w menu jest inaczej niż w E-systemie i Penach. Generalnie pierwsze wrażenie bardzo dobre.
z gripem?