Wizjer ma swój malutki futeralik, który można przypiąć do paska aparatu.
Mam VF2 i jest przydatny przy silnym słońcu, kiedy ekranik staje się mało czytelny.
To tak w skrócie.
Wersja do druku
VF-2 polecam, mam dwa i chwalę. Nie widziałem etui do XZ-1 z wizjerem. Powiedzmy sobie szczerze, XZ-1 z wizjerem wygląda monstrualnie ;) Nosić go można w jakiejś niedużej zgrabnej torbie. Plusy ujemne VF-2: brak blokady gniazda, regulacja "dioptriażu" przez pokręcenie gumą okularu. Jedno i drugie może się w torbie zdarzyć "samo". Plus dodatni - wysoka rozdzielczość.
Wizjer fajna rzecz jako wizjer jako taki :) ale i ''stabilizator'', umożliwiający pewniejsze trzymanie aparatu. I tu - w serii e - to ma sens, bo tam stabilizacja marna, ale XZ1 dość, że jasny to jeszcze posiada znacznie lepszy stabilizator i w tym rozumieniu wizjera wiele się już nie zyska.
Jeśli kadrujesz w ostrym słońcu to tak, trzeba wizjera. Czy wart swoich pieniędzy - zależy od zasobności Twojego portfela. Ja mam.
Jest to przedmiot wielkości połowy pudełka zapałek. Zdjęcie i założenie to pół sekundy. Ja noszę w kieszeni.
Znalazłem fotkę XZ-1 z VF-2
ja używam VF-2 z muszlą EP-9, fajnie "leży" do oka ;) Niestety łatwiej nią pokręcić w torbie.
Bardzo dziękuję zapomocne głosy. Na vf2 trochę się uparłem i wiem, że spokojńie da radę bez niego ale przesiadam się z wielkiego nikona d80 i mam już nawyk patrzenia i kadrowania przez wizjer a nie na "zombie".
Od pewnego czasu też myślę o tym wizjerze i jak już temat padł to pociągnę go jeszcze. Czy to prawda, że VF-2 jest bardzo podatny na odchylanie się do góry - zwłaszcza gdy korzystają z niego osoby w okularach - czytałem takie opinie. Czy ktoś z was używa VF-3 - jeśli tak to proszę o opinie. A może ktoś miał oba w ręku - jeśli tak, to który byście polecili.
Zdecydowanie vf2. Spojrz: http://www.thephoblographer.com/2011...-vf-3-or-vf-2/
Lepsza rozdzielczość i powiększenie, solidniejszy, czarny czyli lepszy do czarnej wersji xz1 :wink:
Vf2 to najlepszy wizjer elektroniczny na rynku, tak o nim piszą.
Ja też mam pytanie do użytkowników VF-3, czy warto go kupić? Wizjer ma być sporadycznie używany, głównie w silnym słońcu, więc nie wiem, czy warto dopłacać do VF-2? Kolor akurat mi pasuje srebrny :wink: