"na lody" Genialne ! - Pani liczy grosiki, a pan sięga do skarpety po zaskórniaki.. Swietne !
Wersja do druku
"na lody" Genialne ! - Pani liczy grosiki, a pan sięga do skarpety po zaskórniaki.. Swietne !
Na lody doskonale wpisują się w naszą świecką narodową tradycję - wieczór bez mrożonki wieczorem straconym (a czasem nawet przedpołudnie).
jak w kawale: "pogryźć nie pogryzę ale....":wink: (polizać:-P:lol:)
Miałem nie pisac ale napiszę...co mi tam. ;)
nalody.jpeg - byłoby nawet fajnie,gdyby nie osoba z prawej,która nie nawiązuje do reszty,mz.Nie jest w kolejce,niczego nie szuka - wychodzi z klatki schodowej.Jeśli już kolor w takim ujęciu,pojechałbym po suwakach ile fabryka dała. :) To takie moje czygrosze.
Reflexu jednak Ci nie brak,jak i dobrego poczucia humoru.Lubię tu zagladac,zawsze rzucą jakiś dobry towar. ;)
e-520 - dlaczego miałeś nie pisać? Foch jakiś? ;>
O,nie wiedziałem,że mam bliźniaka ! ;)
No tak,dlaczego ? Wiesz,ostatnio jakoś tak się wrażliwie na forum porobiło.Co rusz,ktoś melduje o jakimś minusie albo że się obraził albo że focha w galeryjce strzelił a to że łatwego życia tu nie ma itp.itd.etc...
Ludzie zaczynają tu się czuc,prawie jak na froncie w 44 -tym. ;) :D
A może tak mi się tylko wydaje ?
Ja nie miewam fochów więc hulaj dusza :P
Bufetowa,
Na lody - dobra fotka reportażowa o wydźwięku społecznym, co bardzo cenię. Dużo się na niej dzieje, rozgrywa mały dramat -pokusa i pragnienie, przyjemność na wyciągnięcie ręki kontra "czy wystarczy dziadźków", jak mówią wilnianie.
Fotka z zamiatającą starszą kobietą najbardziej trafia do mnie, z następujących powodów:
- jest niesamowicie autentyczna;
- padające płatki śniegu tworzą ażurową kurtynę pozwalająca podglądać teatrum codzienności oraz dodają plastycznego smaczku;
- jest to typowa fotka - zatrzymane w kadrze, ale jest niezwykła z tego powodu, że prawie nikt tego nie robi, bo nie umie, bo nie ma szeroko otwartych oczu, bo ma zasklepioną rutynową wyobraźnię fotograficzną i mało osób podejrzewa, że z tak błahej i pospolitej scenki można wyciągnąc tak wiele, jak Ty pokazałaś.
Drobne mankamenciki widzę, pewne trudności kompozycyjne. Ale te występują zawsze, a przy takich fotkach, gdzie liczy się refleks i błysk wyobraźni, są właściwie nieuniknione.
Pzdr, TJ