Zamieszczone przez
pstrykacz_smartfonowy
Inflacja nie ma znaczenia.To już przerabialiśmy w latach np 2007-2008.Ważny jest kurs walutowy. Jak złotówka będzie się umacniać to lepiej będzie kupić ten sam model aparatu za 10tys.zł z lokalnego polskiego sklepu fizycznego lub internetowego czy sprowadzony z innego kraju UE za 7500zł po opłaceniu wszystkich podatków i kosztów? Natomiast OMsystem będzie walczył ofertą z konkurencją i musi przekonać klientów by kupili ich system. A często koszt systemu ma istotne znaczenie dla końcowego wyboru.
Inflacja przecież bierze się z kursu walutowego (nie ma "wszystkiego po 5zł"), kosztów pracy (nadal mamy dużo tańsze - niemiecka stawka godzinowa brutto to12€ czyli jakieś 40zł na rękę przy naszej 16zł), podatków(nadal mamy niższe poza Vatem), marży (tu jest przestrzeń do obniżek), kosztów energii (tu przegrywamy głównie przez tego co jego jest zawsze wina :mrgreen: bo brak atomu),koszt maszynerii ( są identyczne lub niższe niż w UE), koszt wynajmu powierzchni (obniżasz albo masz pustostan),oprocentowania leasingu;lub kredytów(można negocjować) . Ceny w twardych walutach będzie dyktować konkurencja producentów.Inflacja w twardych walutach jest inna dla Francji a inna dla Estoni ale cena dystrybutora jest stała.No i po inflacji czasami mamy deflację np jak u nas 9 kwartałów w latach 2014-2016