Czy istotna jest kolejność obróbki poszczegolnych elementów?
Wersja do druku
Czy istotna jest kolejność obróbki poszczegolnych elementów?
Ja używam LR, i jak dla mnie kolejność nie ma znaczenia, niemniej jednak zawsze zaczynam od poprawek związanych z ekspozycją, czyli:
światła, cienie, korekta naświetlenia, biele, czernie, gradienty ...
potem jest korekta geometrii (nachylenia, obroty), ewentualnie jakieś przycięcie kadru,
jak trzeba to poprawka wad optycznych obiektywu - zazwyczaj AC (używam wbudowanego profilu szkła jak jest lub manualnie),
a na koniec drobne retusze (pędzelek, stempelek, oczka jeśli lampa zaczerwieniła).
Czasami jeszcze coś odszumię i podostrzę.
LR ma po prawej stronie takie menu/workflow więc się leci odruchowo z góry na dół lub z dołu do góry :wink:
Inna sprawa to głęboka obróbka np. HDRy wszelkiej maści, konwersja do B&W, tu najczęściej używam tzw. presety (filtry) - lista po lewej stronie dla odmiany :wink:.
Cała obróbka w obu przypadkach zajmuje mi kilkanaście, kilkadziesiąt sekund.
Teoretycznie zbyt dużej różnicy nie ma ale tak jak pisze tymczasowy w pierwszej kolejności poprawa ekspozycji. Rozjaśnisz np. cienie (lub całościowo ekspozycję) i dopiero wtedy zobaczysz ile trzeba odszumić (jeśli w ogóle trzeba) poprawić kolor itp.
Lightrom ma tak ułożone panele (sekcje) z suwakami, że wskazane, zalecane, jest zaczynać od góry w dół (Basic/Tone Curve/HSL..itd.)
Teraz masz na produkty Adobe 30% rabatu do 9 stycznia.
O w mordę. To nie ma się nad czym zastanawiać
A dokładnie: €71.46 wg ich strony za wersję "download".
Pudełkowa u nas około 350zł, w UK jakieś 320zł: http://www.amazon.co.uk/Adobe-Photos...op+elements+12
można taniej - np.:
http://www.morele.net/adobe-photosho...224840-610508/