Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
PaniNikt
Wątek zrobił się tak bogaty w dokumentację zdjęciową, że nie sposób już ogarnąć i skomentować kolejnych, serii, co dopiero pojedynczych fotografii... :)
Natomiast całościowy obraz, który się z tej dokumentacji jawi, jest właściwie przerażający;szczególnie gdy zestawić go ze statystykami bezrobocia. Niewiarygodne, ile dobra idzie na marne :-x
Jeszcze dodać trzeba, że ostatnio dopiero spłaciliśmy dług z minionej epoki, za który to owo dobro było wybudowane.
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
lookee
Jeszcze dodać trzeba, że ostatnio dopiero spłaciliśmy dług z minionej epoki, za który to owo dobro było wybudowane.
:) Długów zaś z obecnej epoki nie spłacą nawet nasze prawnuki.
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
PaniNikt
:) Długów zaś z obecnej epoki nie spłacą nawet nasze prawnuki.
Fakt, i niewiele się za to buduje, a jeśli już do źle i drogo. Za to budują się szybko majątki prominentów :D
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
PaniNikt
Natomiast całościowy obraz, który się z tej dokumentacji jawi, jest właściwie przerażający;szczególnie gdy zestawić go ze statystykami bezrobocia. Niewiarygodne, ile dobra idzie na marne :-x
Nie przesadzałbym. Ruiny są częścią cywilizacji od zarania dziejów, tak jak starość, smutek, melanholia i śmierć są częścią każdego życia. Ruiny są znakiem rozpadu ale również znakiem rozwoju. Po slamsach czy osadach z lepianek żadne ruiny mnie zostaną.
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
Nie przesadzałbym. Ruiny są częścią cywilizacji od zarania dziejów, tak jak starość, smutek, melancholia i śmierć są częścią każdego życia. Ruiny są znakiem rozpadu ale również znakiem rozwoju. Po slamsach czy osadach z lepianek żadne ruiny mnie zostaną.
Nie sposób się z tym nie zgodzić, jednak tu widzimy "odpady cywilizacji" dość specyficznego rodzaju - i niech mnie kto sprostuje, jeśli nie są jednak dowodem świadomego mordowania naszego przemysłu. Nie chcę wchodzić w żadną tematykę quasi-polityczną, Boże broń, ale oglądanie tych ruin jest równie frustrujące jak przejazd przez popegieerowskie wsie - a to już nie są tylko pozostałości naturalnego starzenia się cywilizacji.
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Święte słowa, ale możemy coś na fotkach uwiecznić.............tylko.
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
BIKER
Święte słowa, ale możemy coś na fotkach uwiecznić.............tylko.
Dokument miejsca i czasu. Dlatego tu zaglądam.
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
sabkon
Właśnie o takich kadrach pisałem w wątku PaniNikt tu mimo tragicznego stanu ruin, nie widać bajzlu, ani przeszkadzaczy, sympatycznie się toto ogląda.
Dzięki sabkon
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
PaniNikt
i niech mnie kto sprostuje, jeśli nie są jednak dowodem świadomego mordowania naszego przemysłu.
Moze ja sprobuje.Jesli wyprodukowanie tony statku jest 5 razy drozsze niz u konkurencji To nalezy zamordowac z premedytacja i to jak najszybciej.Jesli wyprodukowanie pary butow jest drozsze niz u konkurencji to tak jak wyzej.I naprawde mi to powiewa czy szef ma na imie Jasio czy Gustav.Wazne,zeby placil uczciwie.
Teraz pomine wartosci smakowe ale jesli na wyprodukowanie kilograma miesa potrzeba dwóch ludzi gdzie u konkurencji potrzebuja 1/5 tego to grosza bym nie doplacil i rozpedzil towarzystwo.
Odp: Opuszczone - Zrujnowany Krajobraz (wątek otwarty)
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
Nie przesadzałbym. Ruiny są częścią cywilizacji od zarania dziejów, tak jak starość, smutek, melanholia i śmierć są częścią każdego życia. Ruiny są znakiem rozpadu ale również znakiem rozwoju. Po slamsach czy osadach z lepianek żadne ruiny mnie zostaną.
Hmm, znakiem rozwoju ... tak może i tak.
To coś powinno wylecieć w powietrze, a miejsce zagospodarowane przez sensownego inwestora,
tylko skąd takiego wytrzasnąć??