Odp: Skanowanie filmu 35mm
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
Och nie o tym pisze.Pisze o tych "finalnych"z negatywow kolorowych.Mz jeszcze wymagaja korekcji koloru.Dlatego uzylem slowa -probki.Wtedy w tamtych czasach to byly takie podejscia ze wstepna korekcja.Robilo sie zerowa z kolejnym zwiekszonym czasem naswietlania,nastepna to byla juz z filtrami -np.110 40 00,90 50 00,i jeszcze kilka innych.Po ocenie korekcja serii wychodzila powiedzmy 125 45 00.I mozna bylo jechac hurtowo odbitki.Czas i korekcja koloru byl ustalony-dalej jak z czarno bialym tylko inne kapiele.Teraz skanujac negatyw kolorowy robisz to w "szopie" suwakami.
Na szczęście, bo powrót do przeszłości byłby straszny, choć kolorem analogowym nigdy sam się nie bawiłem.
A kolor ostateczy - gdy się ma pełne możliwości jego regulacji - to sprawa, poza niektórymi przypadkami fotografii dokumentacyjnej, sprawa subiektywna.
Odp: Skanowanie filmu 35mm
Mój Ojciec bawił się w robienie odbitek z C-41. Generalnie zanim nie ustaliło się balansu przy pomocy 3 filtrów to 99% odbitek szło na przemiał. Tak to zapamiętałem jako 6 latek. Wczoraj mu pokazałem jak się meczę w Ps i stwierdził: synek, gdybym 25 lat temu musiał się tak "męczyć".
Odp: Skanowanie filmu 35mm
Cytat:
Zamieszczone przez
gibberpl
Mój Ojciec bawił się w robienie odbitek z C-41. Generalnie zanim nie ustaliło się balansu przy pomocy 3 filtrów to 99% odbitek szło na przemiał. Tak to zapamiętałem jako 6 latek. Wczoraj mu pokazałem jak się meczę w Ps i stwierdził: synek, gdybym 25 lat temu musiał się tak "męczyć".
Moze nie tyle odbitek co wycinkow ."Pocztowke" darlo sie na cztery czesci i na kazdej na odwrocie oloweczkiem korekcje sie pisalo.W zasadzie po trzech czterech podejsciach czyli dwoch trzech godzinach prob zaczynalo sie przemial odbitek.Odczynniki sie poprzegryzaly i stabilne byly do pracy.
Odp: Skanowanie filmu 35mm
Cytat:
Zamieszczone przez
2ev
Potwierdzam, ciężkość skanowania Reali polega na dziwnych zafarbach zależnych od naświetlena.
Równie ciężka jest (właściwie była) Agfa Ultra 100 której kiedyś trochę popełniłem. Nawet mając do dyspozycji LS5000 i VueScana, praktycznie przy każdej klatce trzeba się naszarpać :???:
Odp: Skanowanie filmu 35mm
Odp: Skanowanie filmu 35mm
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
Och nie o tym pisze.Pisze o tych "finalnych"z negatywow kolorowych.Mz jeszcze wymagaja korekcji koloru.Dlatego uzylem slowa -probki.Wtedy w tamtych czasach to byly takie podejscia ze wstepna korekcja.Robilo sie zerowa z kolejnym zwiekszonym czasem naswietlania,nastepna to byla juz z filtrami -np.110 40 00,90 50 00,i jeszcze kilka innych.Po ocenie korekcja serii wychodzila powiedzmy 125 45 00.I mozna bylo jechac hurtowo odbitki.Czas i korekcja koloru byl ustalony-dalej jak z czarno bialym tylko inne kapiele.Teraz skanujac negatyw kolorowy robisz to w "szopie" suwakami.
Jak bym to widział, te całonocne wywoływanie kolorów. Początki zestawem filtrów i ruskim powiększalnikiem Filtry wielkość mniej więcej ramek slajdów wsuwane w odpowiednie miejsce w powiekszalniku.(nazwy nie pamiętam). Marzeniem był Krokus color i obiektyw do niego Janpolcolor . Zanabyłem taki w końcu i tak jak piszesz: zerowa odbitka , potem kilka prób z różnym ustawieniem filtrów i już ze trzy godziny minęły..
W handlu były wtedy (koniec lat 60-tych) zestawy wywołujące i papier węgierskiej firmy Fortecolor.
Ech łza się w oku kręci....
Teraz mają suwaki i jeszcze paprają zdjęcia....:wink:
Odp: Skanowanie filmu 35mm
A tak z innej beczki - takie małe, zwinne, zgrabne i poręczne :)
http://www.czytajniepytaj.pl/tech/ga...nner-1360.html
Odp: Skanowanie filmu 35mm
Cytat:
Zamieszczone przez
CzaRmaX
Jakość będzie zapewne łomograficzna...
Odp: Skanowanie filmu 35mm
Cytat:
Zamieszczone przez
apz
Jakość będzie zapewne łomograficzna...
Dopóki nie wypuszcza tego wynalazku na rynek to nikt nie wie jaka jest jakość. Na pewno nie będzie taka jak ze skanera ale może być na tyle zadowalająca, że takie mini, mini będzie dla wielu bardziej użyteczne niż skaner. Z filmiku na pewno rzuca się prostota obsługi i to jest plus a resztę życie pokaże :)
Odp: Skanowanie filmu 35mm
Cytat:
Zamieszczone przez
CzaRmaX
Dopóki nie wypuszcza tego wynalazku na rynek to nikt nie wie jaka jest jakość. Na pewno nie będzie taka jak ze skanera ale może być na tyle zadowalająca, że takie mini, mini będzie dla wielu bardziej użyteczne niż skaner. Z filmiku na pewno rzuca się prostota obsługi i to jest plus a resztę życie pokaże :)
Brak rawów wyklucza sensowną konwersję negatywów.