bo wątroba musi mieć czas na regenerację...
Wersja do druku
bo wątroba musi mieć czas na regenerację...
Samiec posiada instynkt łowiecki - overprint kulturowy zakazuje mi szwendanie się z gazrurką względnie "kijem bilboardowym" w poszukiwaniu wrażeń, znacznie bezpieczniejsze jest polowanie na temat za pomocą aparatu. A że od czasu do czasu ktoś za coś zapłaci ... no cóż, ta plastytucja nie jest naganna moralnie
;)
Mam nadzieję,ze kiedyś moje fotografie będzie można nabyć na aukcjach np.Sotheby's i co za tym idzie,moje wnuki będą czerpać z tego kolosalne korzyści i przez to pamięć o dziadku vel e-510 pozostanie wieczna. Dlatego. :P
"Po co robisz zdjęcia?"
Czy wiążesz z tym swoją przyszłość zawodową, więc udoskonalasz technikę? Mam nadzieje ze kiedys bede mial ten zaszczyt brac pod uwage fotografi jako "pracy" a wiec robic to co sie lubi, sadze ze jedyne co teraz musze robic to sie uczyc, uczyc i jeszcze raz uczyc.
Czy chcesz ładnie uwiecznić rodzinę? Ostatnio mnie wzielo na zdjecia rodziny... Np. czuje co raz bardziej ze mojej kochanej babci co raz to blizej do smierci, chcialbym sobie kiedys popatrzec na jej zdjecia, pokazac dzieciom, a jak tam na gorze pozwoli to moze i nawet wnukom.
Czy czujesz nieodpartą potrzebę uwieczniania otaczającej Cię przyrody? Jakby zamienic przyrody na ulicy/zycia to sie zgodze, uwielbiam te momenty jak widze ze jest cos warte aby zatrzymac czas ["sfocic"]
Chcesz pokazać to, czego być może nie widzą inni? nawet to czego ja czesto nie dostrzegam a tylko przez wizjer mi sie udaje dojrzec to COS
A może próbujesz uwolnić siedzące w Tobie demony? No mozna tak powiedziec, fotografowanie zuzla wyzwala ze mnie wiele emocji ;)
Kupiłeś aparat bo taki jest trynd i a nuż coś z tego wyjdzie? Pozostawie bez komentarza...
Pozdrowka
Bo zaraził mnie tym kolega i daje mi to odskocznię od pracy, a jeszcze bo to fajne jest .
PS. I jeszcze po trosze dla wszystkiego tego o czym Poprzednicy napisali.
"..." Bo lubię ;) Sprawia mi to przyjemność i odpręża ;)
Żeby się migawka w aparatach nie zastała.
A poważnie - trochę bym zmienił pytanie, nie "po co" ale "dlaczego". Po co zakłada moim zdaniem istnienie jakiegoś celu, którego u wielu po prostu nie ma. Ja na ten dany przykład jestem kompletnie nieartystycznym pstrykaczem okazjonalno-podróżniczym.
A do tego "dlaczego" można dodać "a dlaczego nie?".
Robię bo lubię, lubię bo robię.
Robię zdjęcia bo to lubię a dzięki właśnie fotografowaniu mogę wyrazić swoje emocje. Mimo, że jeszcze jestem młoda już myślę nad zawodem fotografa ::wink: