Ty się nie wygłupiaj, tylko rób zdjęcia i wstawiaj kolejne. Każda poprzeczka jest do przeskoczenia :wink: A wiem co mówię (przynajmniej tak mi się zdaje).
Wersja do druku
Ostatnie kolosalne. Nic mu nie barkuje, ciekawa perspektywa i te kolory!!!!!!
nie no.. z tym usuwaniem to taki zart byl... szkoda by troche, nie?
a co do malarza. odbitka faktycznie duza :) to co widac w kadrze, to sa tylko puszki na biezace potrzeby. obok w kartonach mial na oko ponad setke albo dwie nowych. pare dni to trwalo zanim skonczyl. ale zdazyl przed zima :)
a wracajac do tematu- skaczemy dalej ;)
204.
Kwadratowość nagruntowa.
dziekujac za odwiedziny zapraszam do wedrowki wzrokiem za wzorkami ;)
Dobre! :grin:
Zastanawiam się jednak, czy nie bardziej op-art'owe nie byłoby bez tych boków:
Zobaczywszy zdjęcie w galerii, pierwsze co pomyślałam, to "no nieee... po co on te boki zostawił?".
A teraz, po obejrzeniu cięcia helmutha... to nie wiem. Chyba jednak wersja autorska. K@czy, a może masz jakieś inne warianty?
Bo motyw fajny.
K@czy ty to nawet ze schodów zrobisz coś ciekawego :)
Motyw przedni i bardziej mi leży Twoja wersja. Okrojone przez helmutha byłoby fajne gdybym nie widział oryginału tzn. gdybym zobaczył najpierw wersje tylko okrojoną to też by się podobała a z dwóch to chyba oryginał.:grin:
Zdecydowanie lepsza jest wersja oryginalna.
no pewnie, ze mam inna wersje :) wrzuce wieczorem.
wy tez tak robicie, ze bawicie sie kilkoma wersjami i pozniej wybieracie waszym zdaniem najciekawsza?