Bodzipkowe różności

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mirek54

A przed pijakiem??

---

A przed pijakiem flaszka.

Cytat:

---

Zamieszczone przez helmuth

Eee tam, zaraz bohaterem!
Po pijaku, człowiek robi różne głupstwa, których się potem wstydzi :-P

---

Wstydzi albo jest co wspominać ehhhhhh ;) :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez helmuth

A przed pijakiem flaszka.

---

Zapraszasz???
Ty to potrafisz namowic:mrgreen::mrgreen:

A zdjecia sliczne,tylko ta karta mi w glowie siedzi.Szkoda jej.A taka szybka byla i pewnie pelna:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mirek54

A taka szybka byla i pewnie pelna:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

---

Mirek, piszesz o kobiecie czy o flaszce??:mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez abir

Mirek, piszesz o kobiecie czy o flaszce??:mrgreen:

---

Jeśli o kobiecie, to zaintrygowało mnie to "pełna była" :roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez ahutta

Jeśli o kobiecie, to zaintrygowało mnie to "pełna była" :roll:

---

Cały czas mowa o kształtach, nie kojarzyć z anorektyczką ( vide Rubens ). :-P

Trochę traka, trochę stolarni... :)

https://forum.olympusclub.pl/attachm...4&d=1376069225

https://forum.olympusclub.pl/attachm...5&d=1376069236

https://forum.olympusclub.pl/attachm...6&d=1376069245

https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1376069255

286. Załącznik 94574 287. Załącznik 94575 288. Załącznik 94576 289. Załącznik 94577

Parę dni mnie nie było i z przyjemnością nadrabiam zaległości w Twoim wątku. Szkoda tylko tej karty, a jeszcze bardziej zdjęć:grin: pasących się na połoninie, mój akumulator też pasie się od tygodnia na jakiejś łące :cry:. Nie pierwsza moja zguba - niedawno przypadkiem znalazłem dekielek z obiektywu Canona zgubiony rok temu na hałdzie, teraz kiedy mi już on na wała. A jak ktoś znalazł dekielek od Olympusa płynący Wisłą to mój, spadł z zapory w Goczałkowicach:grin:

Cytat:

---

Zamieszczone przez alnico

Parę dni mnie nie było i z przyjemnością nadrabiam zaległości w Twoim wątku. Szkoda tylko tej karty, a jeszcze bardziej zdjęć:grin: pasących się na połoninie, mój akumulator też pasie się od tygodnia na jakiejś łące :cry:. Nie pierwsza moja zguba - niedawno przypadkiem znalazłem dekielek z obiektywu Canona zgubiony rok temu na hałdzie, teraz kiedy mi już on na wała. A jak ktoś znalazł dekielek od Olympusa płynący Wisłą to mój, spadł z zapory w Goczałkowicach:grin:

---

No to mnie pobiłeś totalnie :mrgreen:

gość chyba wiedział że będziesz focił i ubrał się prawie wzorcowo do tej pracy. prawie bo brakuje mu reszty spodni, no i rękawiczki. jak pamietam przy maszynach stolarskich nie wolno używać rękawic - chyba:grin: