Coś zakwitło:
1.
Załącznik 264362
Coś będzie kwitło:
2.
Załącznik 264363
Coś już przekwitło:
3.
Załącznik 264364
A czasem równocześnie jedno z drugim:
4.
Załącznik 264365
2 to Argyroderma, reszta - Lithopsy.
Wersja do druku
Coś zakwitło:
1.
Załącznik 264362
Coś będzie kwitło:
2.
Załącznik 264363
Coś już przekwitło:
3.
Załącznik 264364
A czasem równocześnie jedno z drugim:
4.
Załącznik 264365
2 to Argyroderma, reszta - Lithopsy.
Pięknie się prezentują!
Dzięki za miłe słowa!
Kolejne dwa kwitnące - Lithops:
5.
Załącznik 264419
- i Ophtalmophyllum:
6.
Załącznik 264420
Ładne te kwiatuchy. :)
I bardzo niewymagające. Od maja do pierwszych przymrozków rosną sobie na słonecznym balkonie podlewane nie częściej niż raz na tydzień i tylko jeśli jest ciepło i słonecznie. Jak się wyjeżdża z domu - nie ma problemu - wytrzymają bez podlewania. Na jesieni wędrują na parapet okna i od października do maja wcale nie są podlewane. To rośliny ekstremalnie odporne na suszę - rosną w południowej Afryce (RPA i Namibia) i podobno w naturalnych warunkach przy tamtejszych upałach są w stanie przetrwać nawet dwa lata bez wody.
Dzięki za komentarz!
.
.
Niezapominajka z wiosny czy nietypowo teraz zakwitła?
Kilka dni temu pokazałem Argyrodermę z pąkiem kwiatowym. Dziś zdjęcie tej samej rośliny z rozwiniętym kwiatem:
Załącznik 264629
Dzisiejszy Phalaenopsis:
Załącznik 265971
- i też dzisiejszy zygocactus:
Załącznik 265972
Kolejny zygocactus - tym razem czerwony:
Załącznik 266150
A ja już czekam na przylaszczki :-)
https://i.imgur.com/kSkoGH3.jpg
oraz Kaczeńce
https://i.imgur.com/dngoLIv.jpg