Młodej Parze wszystkiego dobrego! Masz jakieś zdjęcia plenerowe ze Starej Cegielni?
Wersja do druku
Mam nadzieję, że te rogi na 2. to nie Twoja złośliwość :mrgreen:
Niestety nie, przybyliśmy w ostatniej chwili, nie ma też żadnych zdjęć z samego wesela bo moja żona poprosiła mnie o odniesienie sprzętu do samochodu.
Co do rogów- nie miałem innej możliwości zrobienia tego zdjęcia, a bohaterowie stwierdzili, że ten mistrz drugiego planu im nie przeszkadza.
Ponieważ zdjęcia robił więcej niż jeden fotograf, ja podszedłem to tematu zupełnie luźno- zapiąłem 45/1.8 i stwierdziłem, że co wyjdzie to wyjdzie.
chyba wyszło.. fajnie.
dziś przeczytałem wiadomość, która niesamowicie mnie wk..
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/...ju-n84752.html
Przeczytajcie argumentacje, nóż się w kieszeni otwiera.
Grobla w Ptasim Raju to jedno z moich ulubionych miejsc spacerowych. Nie ma tam tłumów a spacer groblą, plaża i lasem-trasa około 8-10 km, jest niesamowicie urozmaicony
Trzy zdjęcia z wrzesniowego spaceru, jedno z dedykacją dla wielbicieli wybrzeża Bałtyku
Odpowiem Ci tak, jeśli prawdą jest, że ptaki przenoszą sie do Portu, to znaczy, że ta ludzka stonka jednak im przeszkadza w funkcjonowaniu. I nie czują się dostatecznie bezpiecznie. Gdańszczanie widać nazbyt tłumnie na tę groblę chadzają. Niewątpliwą prawdą jest, że przez ostatnie 20 lat waszliśmy głęboko w zwierzęce ekosystemy z naszymi domami, płotami, ogrodami i psami i kotami... Zwłaszcza w okolicach miast i miasteczek i rozproszyliśmy naszą zabudowę. W Małopolsce widać to szczególnie.
Ta dyrekcja od środowiska ma trochę racji. Popatrz na zdjęcia z Tatr, czy Karkonoszy, podobnie jest w ujściu Wisły w weekendy...
Szkoda by było, jeśli jednak faktycznie Ptasi Raj przestaje być dla ptaków rajem, może ma to sens.
Andrzeju, na pierwszym zdjęciu jest rzeczona grobla , sfotografowana od strony morza. Po lewej stronie jest jezioro i rezerwat Ptasi Raj.
Po prawej, Martwa Wisła.
Ruch na grobli nie przypomina bynajmniej drogi do Morskiego Oka, ponieważ je środkowa cześć jest podtapiana i konieczna jest mała przeprawa po śliskich kamieniach.
i cytat
Po Martwej Wisle pływają statki, łodzie silnikowe, skutery, jest też ośrodek żeglarski. Powstaje terminal przeładunkowy ropy dla Lotosu. Oni wszyscy w mniejszym stopniu zakłócają bytowanie ptaków w rezerwacie niż piesi? śmiem wątpić.Cytat:
"Inwestycja jest częścią warunków RDOŚ na rozbudowę i pogłębienie toru wodnego na Wiśle Śmiałej, by mógł tędy przebiegać ruch większych statków. W efekcie grobla po przebudowie ma być niedostępna dla pieszych poprzez zamknięcie kładek nad przepustami. To była wyłącznie inicjatywa RDOŚ i od nich zależy zmiana decyzji w tej sprawie - wyjaśnia Anna Stelmaszczyk-Świerczyńska, dyrektor techniczna z Urzędu Morskiego w Gdyni.
To nie jedyny powód zmian. Po Wiśle Śmiałej już pływają niewielkie zbiornikowce i barki przewożące płynne paliwo, w przyszłości mają tam także przepływać niewielkie tankowce, m.in. dlatego, że do końca 2015 roku Grupa Lotos planuje zakończyć budowę terminalu przeładunkowego przy Martwej Wiśle."
Dodam, że trójmiejskie stowarzyszenia "ekologiczne" to w większości sprzedajne ***** - mieszkańcy Trójmiasta
znają hasła "Port Service" "hałda fosforów" czy "Szadółki" Rozumiem, że LOTOS przeprowadził stosowne konsultacje z organizacjami ekologicznymi, i po opłaceniu ekspertyz okazało się że te inwestycje + ruch tankowców nie zagrażają ptakom w Ptasim Raju?
Tak niestety wygląda u nas "ekologia" - pod jej płaszczykiem zwyczajnie robi się interesy.
Zgadzam się z tym w 100%. Artykuł przeczytałam z takim samym oburzeniem jak Koriolan.
Stwierdzenie, że grobla i przechodzący tam ludzie mogą zagrażać ptakom uważam za kompletną bzdurę. W to może uwierzyć ktoś, kto tam nigdy nie był. Ja byłam kilkanaście razy. Przejście przez groblę nie należy do najłatwiejszych a przy wysokich stanach wody, wymaga wręcz sporych umiejętności akrobatycznych. To powoduje, że nie ma tam i nigdy nie było dzikich tłumów ludzi. Natomiast w sezonie jest sporo łodzi, jachtów, barek i jeżeli coś/ktoś zakłóca spokój ptakom, to raczej nie te kilkanaście osób, które przejdą po grobli nawet kilka razy dziennie. To jest jedno z piękniejszych miejsc w okolicach Gdańska, bardzo lubiłam tam jeździć. Może jeszcze zdążę zanim ustawią zasieki i drut kolczasty a groblę wysadzą w kosmos. Postawię transparent na znak protestu przeciwko durnej decyzji. Eh... smutne to wszystko.
Cześć,
Informacja faktycznie dość przygnębiająca.
Trzeba by się jeszcze wybrać zanim wszystko rozpieprzą.
Byliśmy tam 21,03,2009r i można to jeszcze powtórzyć
Załącznik 134155
To juz tak dawno było?
Może zmajstrujemy jakieś trójmiejskie spotkanie?
sobota 15 listopada?? Niekoniecznie w Sobieszewie - może być problem z przejściem groblą ze względu na stan wody