Oglądam lecz nie komentuję, bo robale mnie odrzucają po prostu (nie Twoje zdjęcia, tylko robale)...
Wersja do druku
Oglądam lecz nie komentuję, bo robale mnie odrzucają po prostu (nie Twoje zdjęcia, tylko robale)...
670 - przyjemny kadr samca pióronoga.
671 - modelka niesympatyczna, ale ładnie pokazana.
672 - trochę szkoda że za bardzo od tyłu - przy kadrze z profilu głębia ostrości by się lepiej rozłożyła. Ale - pewnie się nie dało - wojsiłki (na zdjęciu samiec) to płochliwe stworzenia.
673 - przyjemny portret - chyba pętlaka czteropaskowego?
@Krakman-owi rzucają się do gardła i przegryzają aortę :mrgreen:
Są robale i robale. Czasami potrafią nawet zaciekawić. Jak mam focić statki na Renie, zamaskowanych cowidian czy szperać w szufladzie. To wybieram robale.
Takich ślicznych ptaszków jakie są u ciebie, u mnie "niet".
Dzięki Wyszomirze. Wojsiłka mi uciekała w głąb krzaków i nie mogłem jej zajść z boku :).
Ależ chłopak ma straszne sny...... :)
.
.
Mi też się takie spóźnienia wielokrotnie zdarzały. Zawsze w takiej sytuacji pozostaje nadzieja że następnym razem będzie lepiej.
oj szkoda tej wylinki, pewnie piękne widowisko było.
Niederlandy fajne - typowe.
Mnie zawsze tam zadziwia z kolei bardzo częsty brak płotów i innych ogrodzeń i równie częsty brak firanek i zasłonek w oknach.
To ostatnie to u nich tradycja. Brak firanek w oknach miał świadczyć o uczciwości mieszkańców - nie zasłaniają okien bo nie mają nic do ukrycia. A okna mają często ogromne - niemal na całą ścianę. Przez takie okno od strony ulicy często rozciąga się widok na cały pokój i jeszcze przez okno na przeciwległej ścianie na ogród po drugiej stronie domu. Brak płótów z kolei wuynika z ukształtowanego od pokoleń szacunku dla własności prywatnej - jeśli na teren prywatny nikt nie wchodzi to płot przestaje być potrzebny. A na terenach wiejskich często rolę ogrodzenia pełnią kanały otaczające działkę ze wszystkich stron - zamiast przez bramę wjeżdża się przez mostek.