Do Mirka: co to takiego ruski rolnik? :-)
Wersja do druku
Do Mirka: co to takiego ruski rolnik? :-)
Chciałem chociaż plusem rep. pocieszyć koleżankę w tej smutnej sytuacji.Cytat:
Zamieszczone przez Lolita
Ale zły system nie pozwala. ;-(
PS.
może da się tą piłę chociaż do sąsiadki zanieść, albo listonoszowi... oddać ;-)
Nie mów o listonoszu. Nie dziwię się psom.Cytat:
Zamieszczone przez Jaack
Łe, Centusis :-P Zamiast jakiegoś wypaśnego drinka z parasolką to jakieś plusy... nędzne chce mi dać ;)Cytat:
Zamieszczone przez Jaack
Listonosza też nie mam, bo mam... psa :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Bodzip
Cytat:
Zamieszczone przez Lolita
No wiesz... nie śmiałem tak zapraszać bezpośrednio... chciałem stwarzać pozory. Bo ja... taki nieśmiały jestem.
PS.
ale jak będziesz kiedyś w Poznaniu...
http://farm8.staticflickr.com/7005/6...3927e3_o_d.jpg
To pamiętaj że zastawa już czeka na stole... ;-)
A zastawa taka widzę po Poznańsku. Puste toto znaczy się :-PCytat:
Zamieszczone przez Jaack
No... hmmm... ten... tego... :oops:Cytat:
Zamieszczone przez Lolita
Wkładka do tej zastawy oczekuje w lodówce ;-)
PS.
ufff... jakoś wybrnąłem ;)
Lornetka z meduzą? Pamiętajm że ja ze wschodu. No i mięso se sledzia koniecznie ;)Cytat:
Zamieszczone przez Jaack
Cytat:
Zamieszczone przez Lolita
I na takową okoliczność będę przygotowany.
W końcu Poznań śledziem stoi. Lisner tutaj ma siedzibe. Tylko skąd oni te śledzie mają. W Warcie nie widziałem. Ale może za słabo szukałem. ;-)
:d:d:dCytat:
Zamieszczone przez lolita