Janeczku, ogarnij najpierw styl rockabilly ;) bo to co napisałeś trochę zakrawa i profanum ;)
Wersja do druku
Janeczku, ogarnij najpierw styl rockabilly ;) bo to co napisałeś trochę zakrawa i profanum ;)
Chłopka? A z którego zaboru i sprzed którego powstania? Dla mnie to pani wygląda raczej jak sprzątaczka z filmów Barei(tam zawsze jest jakaś sprzątaczka). No, powiedzmy, że jakby Bareja żył dłużej i kręcił formaty komediowe dla AjTiAj to by pewnie teraz taką sprzątaczkę w pilocie umieścił jako wiodącą postać epizodyczną.
No dobra chlopka rokabili z Barei, moze byc?:)
pozdrowionka
PS
Nadal nie zmienia faktu, ze mnie sie nie podoba, ma byc ladnie i w temacie, a gdzie chlopi, a rokabili...:)
heh, widzę że spotkałem specjalistę od retro i rockabilly ;)
Kobieta z lewej. Cień na szyi i brodzie. Za dużo światła z lewego dolnego rogu wyszło. Źle to wygląda. Poza tym wydaje mi się, że pędzel się omsknął przy ustach kobiety z lewej i rozjaśnił ten ciemny pionowy pas (rynna?). Co do supełka na głowie nie mam pewności, ale podobna sytuacja. Pędzel wyjechał za dużo do góry. Ale powiedz jeśli się mylę. Ciekaw jestem co innego mogło rozjaśnić ten fragment obrazu.
Skoro to fota z ustawianej sceny. Szkoda, że to nie jakieś klasyczne zippo tylko współczesny chiński wynalazek (?) jest w rękach podającej ogień. Jeśli jest inaczej, to szkoda, że zapalniczka nie jest wyeksponowana.
Poza tym makijaż. Usta kobiety z prawej można było nasycić czerwienią w postprodukcji. Oczy, no nie wiem, pamiętam mniej nachalną kolorystykę oka (perłowy cień bez dodatków? - ale może coś mi się pomieszało) i dużo bardziej kontrastową. Brwi też wydaje mi się powinny być mocniej podkreślone.
Na plecach kobiety z lewej jakieś blask. Trochę odwraca uwagę.
hades Dzięki wielkie :) I taką krytykę lubię, oby więcej :)
Jednakowoż śpieszę odpowiedzieć :)
nie było akurat rozjaśniane tylko wręcz przeciwnie, tło było przyciemniane :) Zippo niestety nie mieliśmy na stanie, a fota nie była akurat pozowana :) pozowane były foty z samą dziewczyną z prawej, dziewczyna z lewej odpalała (w przerwie między zdjęciami) jej fajka a że czasem mam refleks to strzeliłem takie foto :)
Co do makijażu, wciąż panuje pewna zasada, albo oczy albo usta ;) usta są mocniejsze bo są w głównym punkcie uwagi (odpalanie fajka itp itd) a oczy są dopełnieniem tylko. Kolor dopasowany do biżuterii (srebro fiolet) oraz do sukienki której akurat tutaj nie widać a widać na innych fotach :)
A co do plamy na plecach, nie mam szczerze pojęcia skąd jest ;) pewnie od soli na bluzce ;)
Ale jak tak zostawić na chwilę na boku: cień pod okiem, włosek, tipsy, nie zwróciłeś uwagi w postprodukcji na górną wargę, światło się nie odbija, światło się nie tak odbija, światła nie ma, światło zgasło, modelka weszła, modelka zeszła... Jak zostawić na boku te wszystkie fundamentalizmy,to co w ogóle zostaje z tego całego glam? Mi to się taka piosenka przypomina, w stylu niemal "rok i alibi": bara bara bara, riki tiki tak... Tylko ci panowie od przeboju to ani za bardzo się nie znają na graniu ani tem prędzej na śpiewaniu. A z tym glamem to jest tak, jakby jakiś Horowitz albo inny Blechacz szlifował swoją wirtuozerię przez lata, a potem usiadł za fortepianinem i popitalał jak ta lala: bara bara bara, riki tiki tak...
To powyżej nie jest akurat do autora wątku: miał być fun i jest fun.
Sapphiron,
pytanie zasadnicze: czy to byla praca zlecona, twoj wymysl, czy moze wizja dziewczyn? od tego moge uzaleznic korekte wypowiedzi
pozdrowionka
Janeczek, jakbyś przeczytał dokładnie mój komentarz wcześniejszych to byś nie pytał ;)
NO dobra, to po h... wklejasz taka z przerwy, dawaj te konkretne fotki z ta dzioucho z prawej, pasowna jest po prostu, toto po lewo, to w zadnym filmie z tej epoki nie widzialem
pozdrowionka
PS
Wszystkie kobiety piekne so zeby nie bylo