wiec wstukaj sobie w google cos w stylu "jak prostowac perspektywe w PS CS2' i studiuj poradniki, potem cwicz na fotach:)
Wersja do druku
wiec wstukaj sobie w google cos w stylu "jak prostowac perspektywe w PS CS2' i studiuj poradniki, potem cwicz na fotach:)
Nie jest to super trudne. Tj. samo dojście i zrozumienie co i jak. Inną sprawą jest potem dobrze wyprostować :P Tutaj sprawa się troszkę komplikuje ;)
Chwilkę się pobawiłem prostowaniem zdjęcia tego które najbardziej razi perspektywą (Rynek Wrocławski) i coś takiego mi wyszło:
Co o tym sądzicie?
no ja mysle ze dobrze Ci poszlo:) skalowales zdjecie po prostowaniu perspektywy? mam na mysli to, czy "wyciagales" je do gory lub do dolu, zeby nie bylo splaszczone? no i jak Tobie samemu podoba sie zabawa z prostowaniem?:)
Trochę ciągnąłem do góry - jakieś śmiesznie małe budynki mi wyszły zaraz po prostowaniu ;-) A poszedłem trochę na łatwiznę z prostowaniem bo użyłem narzędzia "kadruj" (chyba prościej się nie da, choć mam wrażenie że jest coś lepszego czego odkryć jeszcze nie odkryłem ;-)) - akurat poradnik z użyciem tego właśnie narzędzia znalazłem :-)
PS. Nie wiem czy nie przesadziłem z podbijaniem nasycenia...
wiec sądzisz ze oplacalo sie poszperac za poradnikami w necie?:) po wyprostowaniu perspektywy zawsze splaszcza zdjecie, to normalne, wiec trzeba odpowiednio przeskalowac, zeby wygladalo normalnie:)
Nie zawsze :wink:.
Jeżeli prostujesz, rozciągając górę tak- spłaszcza zdjęcie w pionie. Natomiast można prostować, ściskając dół. Wtedy zdjęcie rozciąga się w pionie.
Wniosek jest taki, że najlepiej tyle samo rozciągać górę, ile ścisnęliśmy dół (lub odwrotnie) :)
Nie wiem co nazywasz przeskalowaniem, ja po wyprostowaniu perspektywy, jeżeli zdjęcie jest spłaszczone (przed zatwierdzeniem prostowania, tym samym narzędziem), rozciągam je w górę lub w dół do uzyskania właściwych proporcji. Dopiero wtedy zatwierdzam prostowanie.
Najgorsze to w tym wszystkim jest moja nikła chęć do siadania przy komputerze dla rozrywki (w końcu fotografią się tylko bawię :-)) - po 8 godzinach w pracy ja mam komputera serdecznie dość ;-)
No i mała seryjka krajobrazu pozimowego (tak myślałem w dniu w którym robiłem te zdjęcia, lecz już wieczorem okazało się że zima niestety wróciła...) Parku Reptowskiego:
28. 29. 30.
Jak zwykle zapraszam do komentowania, wytykania błędów itp...
Jeżeli ktoś ma wizję pokazania zdjęć "inaczej" to również zapraszam do przedstawiania swoich wizji :-)
Serduszko takie ladne, ale szkoda drzewa...