Rocco, dobrze kombinujesz. Mówi Ci coś termin Drug Queen?
I pisz, nie wstydź się, to już nie jest karalne :D
Wersja do druku
Już nie jest karalne? Może raczej "jeszcze nie jest"?
Dzisiaj raczej świat wyraźnie zmierza ku temu, żeby nie można było swobodnie mówić tego, co się myśli a nie odwrotnie :roll:
I ja mam się nie wstydzić? Nie wstydzę się swoich poglądów i mówię o nich bez ogródek.
Przynajmniej staram się.
Drag queen po zakończonym występie. Świetnie wyszło. Czegoś takiego się spodziewałem, kiedy opowiadałaś o pomyśle. Ircowy kanał #olympusclub bywa jednak inspirującym miejscem.
Brawo za niekonwencjonalny temat. Ogólnie podoba mi się;-)
Jednak wg mojego pokręconego poglądu, fotka jest niedokończona, jest sterylna. Jeżeli do bohatera fotki nie mam zarzutów, to brak mi dodatkowych elelemtów zacieśniających nastrój czy dramaturgię momentu. Chodzi mi np. o braki (wybór wedle uznania):
- rozmazane pudrowanie/malowanie twarzy, oczu, od łez lub potu
- dym tytoniowy, dopalający się papieros
- pliku money
- lustro w tle, koniecznie z żarówkami
- zdjęcie ukochanej/ -ego
....
Pozdrawiam
No i ok rocco, o to chodziło.
Przecież może Ci temat nie pasować, nie? Dobrze, że o tym piszesz :D
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
- rozmazane pudrowanie/malowanie twarzy, oczu, od łez lub potu
od biedy można się tego dopatrzeć
- dym tytoniowy, dopalający się papieros
brany pod uwagę ale... towarzystwo niepalące
- pliku money
może...
- lustro w tle, koniecznie z żarówkami
było śliczne, óżowe, puchate lustro ale... nie pasowało do kadru :(
- zdjęcie ukochanej/ -ego
nie było konkretnego ukochanego, stąd brak zdjęcia,
Bardzo Wam dziękuję za podjęcie zabawy :D
Długo patrzyłem na zamieszczone zdjęcie i zrobiło na mnie duże wrażenie. Temat chwytliwy, przyciagający swą niemal groteską w makijażu, stroju, dający ułudę blichtru. To wszystko tak krzyczy na pierwszy rzut oka. Pomijając to oczywiście w moim mniemaniu mam przed sobą człowieka w geście i pozie scenicznego aktora z wiecznym pytaniem czy dobrze zagrałem, jak zostałem odebrany, czy byłem na tyle przekonujacy, jak bedzie opinia krytyki.
Nie wiem, czy taka idea przyświecała powstaniu tego zdjęcia jednak ja je odbieram jako bardzo ludzkie po sciągnieciu maski.
Bo, że tak powiem jak zobaczyłem to nie wierzyłem, że to Twoje. Jak dla mnie całkiem inny klimat.
Można powiedzieć jedno - temat nie konwencjonalny. Przez co zastanawia. Skoro już wiem, że "pozowana" a nie z "życia" trzeba przyznać zdolność do zachowania szczegółów. Sytuację na zdjęciu można w różny sposób odbierać ale moim zdaniem wykonaniu nie można nic zarzucić.
W sumie po pierwszej reakcji i zastanowieniu chcę powiedzieć, że zdjęcie mi się podoba i gratuluję pomysłowości i udanej realizacji. Duże gratulacje też dla modela :)
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Ciekawa interpretacja zdjęcia.
Mnie się to zdjęcie nie podoba na maksa. Facet przebrany za babę to nie jest to co tygrysy lubią najbardziej. :roll:
o cie florek...
kreatywnie bardzo..
inaczej tez bardzo...
normalnie sam nie wiem...
na pewno daje do myslenia, ale na komentarz, to sie zbiore chyba pozniej....
(ponownie: o cie florek)
pomyslec musze...
Interesuje mnie motywacja modela... :grin:
(nie było mnie na ircu ostatnio)
Fota jak na przemyślaną i zaaranżowaną ma baaaardzo dużo niedociągnięć. :roll:
Dobrze widzę, że to toaletka? Nie ciekawsze kadrowo byłoby pokazanie odbicia w lustrze?