Prawdopodobnie to echo rozwiazania jednostki wczesniej posiadajacych podobne pojazdy. Pewna grupa idiotow, ktora doszla do wladzy po 89 jako punkt honoru postawila sobie zlikwidowanie glownej jednostki niebieskich beretow w Gdansku i pociecia czolgow plywajacych PT76 i Topasow na zyletki i znaczki Solidarnosci, ktorych wtedy brakowalo na rynku.
Z tego co pamietam, to nawet Niemcy i Szwedzi nam pomogli finansowo w przetapianiu tego sprzetu - w koncu to oni sie najbardziej obawiali tej jednostki.
Po latach ktos zauwazyl, ze od czasu PT76 i Topasa nic lepszego nie zbudowano i skoro juz ktos zamawia nowy transporter, to niech on se moze plywa...?