Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
Tak tak , to uwarzanie na wstrzasy w okolicach magnetofonu to bylo cos :)
Kto w tamtych czasach myslal o prawach autorskich, kopiowalo sie na lewo i prawo jak tylko komus udalo sie gre dorwac.
Ba kody gier podawano w gazetach komputerowych i mozna bylo sobie wklepac samemu... probowalem raz, ale sie nie udalo uruchomic :)
No i jak piszesz Turob to byla juz rewolucja, a tych trzaskow i szumow w czasie wgrywania gry to nie zapomne nigdy :)
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
Ja miałem magnetofon General Electric (wyglądał super) z dodatkowym interfejsem i zestawem kabli, że można było go podłączyć do każdego ówczesnego kompa :). Problem był taki, że nikt tego potem nie chciał mi przerobić na TURBO bo był niespotykany u nas :). Może się mylę ale z tego co mi się kojarzy TURBO to chyba był polski wynalazek? :)
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
Kurcze nie pamietam ze magnetofon trzeba bylo przerabiac na Turbo, ja pamietam ze Turbo sie wgrywalo z kasety, a potem mozna bylo wgrywac gry zapisane w tym systemie... ale to juz bylo tyle lat temu, ze moze i pamiec szankuje :)
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
Przerabiało się na TURBO. Z magnetofonu dorabiali jakiś dodatkowy kabelek, który był opleciony wokół tego głównego :)
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
A w Commodorku wystarczyło tylko cardridż turbo w expansion slot wetknąć. I co mądrale? Który był lepszy? ;) :mrgreen:
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
W Atari też był slot na kartridż no i co mądralo? :-P :D. Wkładało się od góry (w 800XL i w 65XE chyba też) kartridż z grą lub programem, włączało komputer i już była gra/program. Miałem nawet dwa za PRL'u ale to było u nas ciężko dostępne bo relatywnie drogie :). A jak tam w COŚ-TAM-POMORKU było z dźwiękiem bo podobno tragicznie haha :D. Ale jaja zaraz pobijemy się o sprzęt z przed 30 lat niczym Ci z wątków o foto sprzęcie :D
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
Ja nawiązywałem do turbo dla magnetofonu, gdzie nie trzeba było żadnych przeróbek wykonywać. O! :)
Jajek już może sobie nie poobijamy, bo cenimy ich wartość. :) Zawsze można sobie dać po mordzie i później na piwo pójść :)
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
Nie wiem jak Wy, ale ja chyba nabralem ochoty, ze sobie poszukac starych gier z tamtych czasow i pogram sobie przez emulatory na PC :)
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
A pamiętacie te nierealne marzenia o stacji dyskietek do kompa? Jakie one były drogie i prawie nikt ich nie miał ale były marzenia jakim to byłoby się cool gościem mając taką stację dyskietek :) A pamiętacie wycieczki kolegów do Was aby sobie pograć? hihi :) Fajnie było :)
Odp: Ahutta - hasie, szkło i bele co...
Cytat:
Zamieszczone przez
ssonic
Nie wiem jak Wy, ale ja chyba nabralem ochoty, ze sobie poszukac starych gier z tamtych czasow i pogram sobie przez emulatory na PC :)
To już nie będzie to samo... nie odtworzysz takiego klimatu...