Lufa? 70-300? Do kompletu koniecznie panasonic 20/1,7 i pełnia szczęścia :grin:
Oczywiście to dopiero początek, Oly kusi wspomnianym 12/2 i 45/1,8 :wink:
Wersja do druku
Lufa? 70-300? Do kompletu koniecznie panasonic 20/1,7 i pełnia szczęścia :grin:
Oczywiście to dopiero początek, Oly kusi wspomnianym 12/2 i 45/1,8 :wink:
no niestety, mam pewne zboczenie więc rozumiesz ;) o dwudziestce mogę pomarzyć tak jak o dwunastce, wiem, wiem, świetność systemu to jasne stałki....
Nie rozumiem? Też mi się marzy długa lufa do pena. Do canona miałem Sigme 70-300 Apo macro dg coś tam... Niestety brak stabilizacji ale obrazek daje to fajny i już kawał lufy.
To jest E-PL3 +14-150 - jak piszesz, idealne do "tachania" :) Myślę, że z tą spacerówką i E-PL1 osiągniesz podobny efekt
Dobra, zapomnijmy o lufie 300mm. Apz mi podał dobry argument. No ale zrodził się kolejny problem: który? ;) Pl1 czy Gf1 :) ? Myślę że mikro 40-150mm też jest warte swojej ceny....
A tak nawiązując do lufy... Używa ktoś ZD 70-300 z penem przez przejściówkę?
Sprawdź jak wygląda ostrzenie manualne na Panasie, na G1 robi się to całkiem ciekawie od razu masz podgląd z powiększeniem na ekranie. A czemu GF1 a nie GF2 - sa o 100 PLN droższe oferty ( samo body), a AF lepszy. Nie wiem jak ze szczegółem - ten Olek podobno jest prawie jak E-5 ( słaby filtr AA), .
Pozdrawiam AP.
I dlaczego dalekie obserwacje opisujesz jako zboczenie??? To fajne i rzadkie hobby.
Mam m.zuiko 40-150, bardzo fajne szkiełko. Na całym zakresie daje ładny obrazek. Może E-PL2? wszystko mający i w porównaniu z E-P1 autofokus już całkiem sprawny. E-PL1 miałem tylko przez chwilę w rękach a GF1 nie znam.
Na GF2 też popatrzę przychylniejszym okiem ;) Czemu zboczenie, bo próbuję dostępnymi środkami uzyskać powalający efekt, rozumiesz, obraz brzytwa na końcu, nie mam zamiaru babrać się w edytorze podciągając rawy kanałem R i L, za dużo czasu marnuje się ;)