A ja znam Rożnowice :)
Mam rodzinkę w tamtych stronach
dlatego tym przyjemniej ogląda mi się te zdjęcia :)
ta ostatnia wrzutka podoba się bardzo
lubię takie tematy :]
Wersja do druku
A ja znam Rożnowice :)
Mam rodzinkę w tamtych stronach
dlatego tym przyjemniej ogląda mi się te zdjęcia :)
ta ostatnia wrzutka podoba się bardzo
lubię takie tematy :]
To jeszcze dodam, komentując te zdjęcia - że oczywiście stoi tam nowy piękny dom. A stary sobie zostawili. Służy w połowie jako stodoła, a w połowie jako... hmmm - skansen ? :mrgreen:
Przynajmniej na pierwsza część pytania znalazłem wyjasnienie
więcej informacji TUTAJCytat:
Cmentarz, który leży niedaleko ulic Krupanka i Zgody oraz drogi A4 został otwarty i poświęcony 10 października 1998 r. Na terenach należących do Skarbu Państwa wybudował go Ludowy Niemiecki Związek Opieki nad Grobami Wojennymi.
Siemianowicki cmentarz jest miejscem pochówku żołnierzy niemieckich, którzy polegli na terenach Polski południowej.
Chodzi przede wszystkim o całe województwo śląskie, świętokrzyskie, południową część łódzkiego, a także małopolskie i podkarpackie.
Źródła podają, że w czasie II Wojny Światowej na terenie naszego kraju zginęło około 500 tys. niemieckich żołnierzy. Tylko w latach 1990-2000 ekshumowano ponad 70 tys. ciał, a w zasadzie ich szczątków. Część z nich trafiła na cmentarz w Siemianowicach, gdzie obecnie pochowanych jest ok. 28 tys. żołnierzy. Inne cmentarze zbiorowe powstały m.in. w Przemyślu, Modlinie, Gdańsku i Puławach. Jest ich w sumie dziesięć.
Dziennik Zachodni, Grzegorz Lisiecki
Dzięki Romku, świetne informacje :)
Obrazki jakie pokazujesz 381.-384. to w podwrocławskich stronach praktycznie są już przeszłością. Za kawałkiem drewnianego płotka trzeba się nachodzić :???: Niby to objaw wzbogacenia się regionu...
Piekne te drewniane chalupki Bodzio. Kadr na 383 najbardziej mi pasuje.
Pozdrwiam
Ciąg dalszy polowania na ropę.
Sołectwo Siary - ten przysiółek nazywa się "Puste Pola". Jest to pierwsze miejsce w okolicy Gorlic gdzie powstały pierwsze profesjonalne szyby naftowe.
Oczywiście dzisiaj i śladu po nich nie ma. Ale miałem zamiar poszukać kopanek. Słyszałem, że sporo ich w tym terenie.
Widoki przecudne. Jeszcze, pomimo +18 stopni znalazłem trochę śniegu. Lodu właściwie :)
385. 386. 387.
Miła kobieta pokazała mi mniej więcej kierunek. Potem - jak wróciłem, mówiła że była pewna że nic nie znajdę. Ale idzie mi coraz lepiej :D Wędruję sobie wzdłuż potoka. W pewnym momencie zaczynam wyczuwać charakterystyczny zapach ropy naftowej. To naprawdę bardzo mocno czuć.
Jest. Znalazłem - jedna, potem druga i trzecia. Oraz miejsce gdzie ropa przesącza się przez liście. Fantastyczny widok. Strasznie źle robić zdjęcie - jak się naświetli na liście, to wnętrza nory nie widać. Jak na dziurę, to liście przepalone. Coś próbowałem lampą doświetlić i coś tam wyszło.
Piękna, lekko zielonkawa, czysta tłuściutka ropa :mrgreen: Natankowałem sobie cały 5 litrowy kanisterek. Przywiozę na zlot w oryginalnych kolbkach. Jak ktoś będzie chciał dla dzieci do szkoły to będzie do wzięcia.
388. 389. 390.
Następny przystanek - Bamborówka, gdzieś między Górnymi Siarami a Owczarami. Podobno zachowały się stare oryginalne urządzenia.
>>Tu-wiecej<<
Bodzip ciekawe te Twoje wędrówki.
Widzę, że tym razem Twoje polowanie zakończyło się sukcesem. :grin:
Teraz już są Tobie obojętne ceny na stacjach - masz własną. :wink: