Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
apz
Dobra poddaję się - nie umiem takich zdjęć robić - macie rację - nie umiem też ich obrabiać - dopóki u mnie takie mgły zamilknę.
Pozdrawiam AP.
Bzdury gadasz.Ja zawsze mowie innym-na tysiac fotek krajobrazu jest jedna dobra.U ciebie ta przecietna jest troche wyzsza.Nie poddawaj sie po kilku wpisach.Twoj plus jednak to to ,ze nie idziesz z uporem maniaka i widzisz u siebie tez minusy.Sa tez tacy co widza np.zle swiatlo i potrafia powiedziec co jest zlego(moze ktos im powiedzial)a pozniej wstawiaja fote z takim samym dobitnym zlym swiatlem,a jeszcze jak im to wytkniesz to twierdza ze nic takiego nie ma.
Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
apz
Dobra poddaję się - nie umiem takich zdjęć robić - macie rację - nie umiem też ich obrabiać - dopóki u mnie takie mgły zamilknę.
Pozdrawiam AP.
apz - to że mi się nie podobają zdjęcia z ostatniej wstawki, to nie znaczy, że są złe. Wszystkich nie zadowolisz. Mnie nie zadowoliłeś ale adambieg wydaje się być nieźle połechtany :)
Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
apz
Dobra poddaję się - nie umiem takich zdjęć robić - macie rację - nie umiem też ich obrabiać - dopóki u mnie takie mgły zamilknę.
Pozdrawiam AP.
Apz, absolutnie się z Twoją decyzją nie zgadzam!
Twoje krajobrazy są przecudnej urody i ja chcę dalej je oglądać.
Czekaj, czekaj, ja Ci w Rabce dam po uszach :wink:
Odp: obrazki amatora - apz.
apz Twojej winy, że zdjęcia nie sa rewelacyjne praktycznie nie ma. W tych warunkach nikt nie zrobiłby lepszych zdjęć.
Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
Farensbach
apz Twojej winy, że zdjęcia nie sa rewelacyjne praktycznie nie ma. W tych warunkach nikt nie zrobiłby lepszych zdjęć.
Ale ja się całkowicie z tym zgadzam :) Tylko, że wyrażając swoją opinie o zdjęciu nie napiszę przecież, że miałeś super trudne warunki i dlatego Twoje zdjęcie jest rewelacyjne. Warunki kiepskie, brak światła, kadr moim zdaniem mało ciekawy to i zdjęcie kiepskie. Hmm.. odnoszę wrażenie, że fakt wyrażenie przeze mnie subiektywnej, podkreślam jeszcze raz subiektywnej oceny spotkał się z jakimś hmm.. nieprzyjaznym gruntem, a chyba od tego są takie wątki aby wyrażać swoje zdanie na temat tego czy coś nam się podoba czy nie.
Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
osiem1984
Hmm.. odnoszę wrażenie, że fakt wyrażenie przeze mnie subiektywnej, podkreślam jeszcze raz subiektywnej oceny spotkał się z jakimś hmm.. nieprzyjaznym gruntem, a chyba od tego są takie wątki aby wyrażać swoje zdanie na temat tego czy coś nam się podoba czy nie.
Wypowiadam się tylko we własnym imieniu i żadna z moich wypowiedzi nie odnosiła sie do Twoich.
Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
apz
Dobra poddaję się - nie umiem takich zdjęć robić - macie rację - nie umiem też ich obrabiać - dopóki u mnie takie mgły zamilknę.
Pozdrawiam AP.
1. A kto tak powiedział: "nie umiem takich zdjęć robić - macie rację - nie umiem też ich obrabiać... "?
2. Po co "takie obrabiać"? Mają wyjść inne czyli takie jak wtedy gdy świeci słońce i jest super światło? przecież można takie zrobić wtedy kiedy świeci słońce i jest super światło więc po co obrabiać te które zrobione były wtedy kiedy światła nie było? w takim razie po co zrobione wtedy kiedy światła nie ma? Jaki impuls kazał wcisnać migawkę? to ze było tak brzydko po to żeby zrobić brzydkie zdjęcie?????????? nie sadzę!
3. Dla kogo robisz zdjęcia? dla innych, żeby im się podobało? czy może dlatego, ze Tobie coś się w tym momencie spodobało?
4. Czy jedna krytyczna uwaga może wpłynąć na robienie przez Ciebie zdjęć?
Ja mam swoje zdanie na temat tych zdjęć.
Dla mnie akurat 1 ma w sobie coś co zatrzymuje. Podoba mi się najbardziej z tych wszystkich chociaż oprócz ostatniego wszystkie są ładne, a czy muszą walić zaraz na kolana? Czy wszystkie zdjęcia zrobione przez wszystkich ludzi muszą każdego walić na kolana?
Brak dobrego światła, też jest światłem, tworzy odmienny klimat, inny obraz i tylko czasami niektórzy nie mogą tego pojąć, że komuś może podobać się bardziej coś co jest niby mdłe, mało kontrastowe i mało kolorowe niż przekolorowane, wysycone do granic możliwości obrazki ułożone pod sznurek według zasady trójpodziału, ale na to nic się nie poradzi. Muszą być i tacy którzy łamią reguły i którzy maja inne zdania... inaczej ciągle tkwilibyśmy na drzewach....
Wszystko jest względne. Dla początkującego mało ostre i przepalone zdjęcie własne będzie cudem, natury bo wydaje mu się że lepszego jeszcze nigdy nie zrobił i być może już nie trafi mu się taka okazja i nie zrobi, a to samo zdjęcie dla kogoś innego, kto zrobił już wiele podobnych i innych będzie po prostu mało ciekawym obrazkiem....
Ilu ludzi tyle zdań, a każdy w końcu ma prawo do swojego. Np. to zdjęcie z kapliczką...
Dla mnie osobiście wersja apz jest ładniejsza niż ta którą pokazał Mirek. Komponuje się z opisem, oddaje ten nastrój a Mirka podkolorowuje, poprawia rzeczywistość na taką jaka nie była. Mirek ma umiejętności obrabiania takie, ze nawet gdybym żyła jeszcze 100 lat to mu nie dorównam i wielu wypadkach poprawia na korzyść zadziwiając mnie tym co potrafił ze zdjęcia wyciągnąć, ale tu akurat kompletnie mi ta obróbka nie leży. To trochę tak jakby ktoś na siłę z czołgu chciał zrobić ferrari....
a czy ładniejszy będzie czołg czy czołg przerobiony na ferrari to już kwestia gustu. ja wolę naturalny czołg i widzieć, że czołg jest czołgiem i pasuje do tej bajki niż ferrari na bazie czołgu....
Od początku świata wiadomo, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Bardzo źle jest tylko wtedy, kiedy niektórzy zaczynają uważać, że wiedzą już tak dużo i tak dużo widzieli iż ich punkt widzenia i siedzenia jest jedynym słusznym, a przecież "de gustibus non est disputandum"
Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
jarmana
Od początku świata wiadomo, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Bardzo źle jest tylko wtedy, kiedy niektórzy zaczynają uważać, że wiedzą już tak dużo i tak dużo widzieli iż ich punkt widzenia i siedzenia jest jedynym słusznym, a przecież "de gustibus non est disputandum"
O wlasnie.I takim lepiej nie oceniac fotek,bo i tak napisza,ze tak wlasnie mialo byc.Ocena inna niz 5 na forum wywoluje niesmaczne odzywki,a jeszcze rok przed tym pytalo sie to jak warstwe utworzyc w programie.
Nie na darmo mawiaja,ze pokorne ciele dwie matki ssie.
Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
jarmana
1. A kto tak powiedział: "nie umiem takich zdjęć robić - macie rację - nie umiem też ich obrabiać... "?
2. Po co "takie obrabiać"? Mają wyjść inne czyli takie jak wtedy gdy świeci słońce i jest super światło? przecież można takie zrobić wtedy kiedy świeci słońce i jest super światło więc po co obrabiać te które zrobione były wtedy kiedy światła nie było? w takim razie po co zrobione wtedy kiedy światła nie ma? Jaki impuls kazał wcisnać migawkę? to ze było tak brzydko po to żeby zrobić brzydkie zdjęcie?????????? nie sadzę!
3. Dla kogo robisz zdjęcia? dla innych, żeby im się podobało? czy może dlatego, ze Tobie coś się w tym momencie spodobało?
4. Czy jedna krytyczna uwaga może wpłynąć na robienie przez Ciebie zdjęć?
Ja mam swoje zdanie na temat tych zdjęć.
Dla mnie akurat 1 ma w sobie coś co zatrzymuje. Podoba mi się najbardziej z tych wszystkich chociaż oprócz ostatniego wszystkie są ładne, a czy muszą walić zaraz na kolana? Czy wszystkie zdjęcia zrobione przez wszystkich ludzi muszą każdego walić na kolana?
Brak dobrego światła, też jest światłem, tworzy odmienny klimat, inny obraz i tylko czasami niektórzy nie mogą tego pojąć, że komuś może podobać się bardziej coś co jest niby mdłe, mało kontrastowe i mało kolorowe niż przekolorowane, wysycone do granic możliwości obrazki ułożone pod sznurek według zasady trójpodziału, ale na to nic się nie poradzi. Muszą być i tacy którzy łamią reguły i którzy maja inne zdania... inaczej ciągle tkwilibyśmy na drzewach....
Wszystko jest względne. Dla początkującego mało ostre i przepalone zdjęcie własne będzie cudem, natury bo wydaje mu się że lepszego jeszcze nigdy nie zrobił i być może już nie trafi mu się taka okazja i nie zrobi, a to samo zdjęcie dla kogoś innego, kto zrobił już wiele podobnych i innych będzie po prostu mało ciekawym obrazkiem....
Ilu ludzi tyle zdań, a każdy w końcu ma prawo do swojego. Np. to zdjęcie z kapliczką...
Dla mnie osobiście wersja apz jest ładniejsza niż ta którą pokazał Mirek. Komponuje się z opisem, oddaje ten nastrój a Mirka podkolorowuje, poprawia rzeczywistość na taką jaka nie była. Mirek ma umiejętności obrabiania takie, ze nawet gdybym żyła jeszcze 100 lat to mu nie dorównam i wielu wypadkach poprawia na korzyść zadziwiając mnie tym co potrafił ze zdjęcia wyciągnąć, ale tu akurat kompletnie mi ta obróbka nie leży. To trochę tak jakby ktoś na siłę z czołgu chciał zrobić ferrari....
a czy ładniejszy będzie czołg czy czołg przerobiony na ferrari to już kwestia gustu. ja wolę naturalny czołg i widzieć, że czołg jest czołgiem i pasuje do tej bajki niż ferrari na bazie czołgu....
Od początku świata wiadomo, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Bardzo źle jest tylko wtedy, kiedy niektórzy zaczynają uważać, że wiedzą już tak dużo i tak dużo widzieli iż ich punkt widzenia i siedzenia jest jedynym słusznym, a przecież "de gustibus non est disputandum"
" Czasami lepiej nie robić zdjęcia jak są zbyt trudne warunki, albo nie dysponuje się tym co potrzebne, albo jak się widzi że jest nieciekawe to nie pokazywać"
Wiesz czyje to słowa? :)
Szczerze mówiąc czytałem wnikliwie Wasz wypowiedzi po moim poście, w którym subiektywnie oceniłem zdjęcia apz z ostatniej wrzutki i cholernie mi trudno nie odnieść wrażenia jakiegoś ataku na mnie. Jeśli to mylne wrażenie to przepraszam, jeśli nie to napiszę więcej :) Nie trzeba być znawcą, być na forum rok, dłużej bądź krócej aby mieć swoje zdanie na temat danego zdjęcia. W zdjęciu najważniejsze jest to - tu się zgadzam z jarmana - jakie przenosi emocje i czy ja te emocje jako widz kupuję czy nie. W przypadku 4 ostatnich zdjęć nie kupiłem, co nie znaczy, że moja racja jest bardziej "mojsza niż Twojsza", ale na pewno mój odbiór jest inny niż Wasz skoro się Wam poszczególne zdjęcia spodobały. Generalnie nie rozumiem trochę takiej postawy rezygnacji bo komuś się moja fotka nie podoba. Chyba nie o to chodzi, aby każda fotka apz mi się podobała bo np jestem krócej na forum. I chyba nie o to też chodzi, aby mi się podobało to samo co innym? Trochę dystansu:)
P.S. sam jestem amatorem, więc nie uważam się za specjalistę od techniki, ale od własnych odczuć:)
Odp: obrazki amatora - apz.
Cytat:
Zamieszczone przez
osiem1984
" Czasami lepiej nie robić zdjęcia jak są zbyt trudne warunki, albo nie dysponuje się tym co potrzebne, albo jak się widzi że jest nieciekawe to nie pokazywać"
Wiesz czyje to słowa? :)
a wiesz na jakie stwierdzenie to była odpowiedź?
a teraz powiedz mi, czy Twoje zdjęcie łabędzia zrównujesz z tym zdjęciem apz?
jeśli tak to chyba się nie zrozumiemy...
Na Twoim zdjęciu, nie tylko obiekt był bardzo pospolity i obfotografowany miliony razy, ale kadr był nijak pasujący do reguł ( dla tych co lubią reguły) ani nijak podkreślający piękno czy jakiekolwiek inne walory tego ptaka. Kolory były przesycone, światło za ostre, przepalenia na piórach, śmieci w kadrze które można było ominąć wcale nie stemplem ale innym kadrowanie itp a w zdjęciu apz oprócz tej szumnie zwanej gry światła, reszta w porządku wiec nadal uważasz że te dwie fotki leżą na jednej szali?
W zdjęciu apz warunki nie były "ZBYT TRUDNE" (w końcu wykonał prawidłowe zdjęcie rzeczywistego stanu natury) tylko nie przystające do oczekiwań większości a to jest duża różnica dla mnie. Poza tym zbyt trudne z byt trudne dla różnych fotografów i różnego stanu sprzętowego leży na innej granicy.