Sam mord krwawy pokazujesz. Coś fantastycznego. Plus jak nic się należy :D
Wersja do druku
Sam mord krwawy pokazujesz. Coś fantastycznego. Plus jak nic się należy :D
Bardzo ciekawy opis jak i ujęcia doskonałe.Cytat:
Zamieszczone przez wyszomir
A ja się czuje jakbym się męczył widząc takie przedstawienia.
No ale może oczy nauczą się widzieć co trzeba, a ręce nie będą się rzucały na lewo i prawo,a przyszłe modelki/modele nie będą uciekały :)
Moje małe wypociny z ostatniego spaceru:
Załącznik 156210Załącznik 156211Załącznik 156212Załącznik 156213Załącznik 156214Załącznik 156215
Tylko foto nr 3 mi nie podchodzi, pozodstałe OK, popdoają mi się
Mnie podobają się głównie 2 ostatnie.
Pozdrawiam
Cieszę się że opowieść o Tibellusie się podobała. Na dziś przygotowałem pierwszą część opowieści o jednym z najokazalszych polskich pajaków - bagniku przybrzeżnym (Dolomedes fimbriatus). Tym razem będzie bez scen mordu - zdjęcia posilających się bagników zostawiam na drugą część relacji.
Bagnik jak sama nazwa wskazuje jest pająkiem lubiącym wilgotne miejsca, potrafi jak nartnik unosić się na powierzchni wody wykorzystując napięcie powierzchniowe, potrafi też polując nurkować - w jego jadłospisie oprócz owadów trafiają się małe rybki i żaby (ponoć nawet czasami dorosłe). W tym roku spotkałem bagniki w Borach Tucholskich na małym, całkowicie wyschniętym z powodu panującej suszy bagienku - do tego stopnia, że nigdzie nawet pod naciskiem stopy śladów wody nie dało się zauważyć. W tej niezwykłej sytuacji bagniki zamiast po wilgotnym mchu i powierzchni wody buszowały na liściach traw i niskich drzew. Na początek jednak dla pokazania bagnika w typowym dla niego środowisku jedno bardzo stare zdjęcie sprzed 9 lat - wykonane jeszcze Pentaxem *istD z obiektywem makro 100mm:
1.
A dalej już zdjęcia z sierpnia tego roku - wykonane Olympusem EM-5 z mZuiko Digital 60f2.8 macro. Wszystkie zdjęcia w świetle zastanym.
Dorosły bagnik jest pokaźnym, dość ciemnym pająkiem, budzącym szacunek swoimi rozmiarami. Ponoć potrafi dość boleśnie ukąsić, czego na szczęście osobiście nie doświadczyłem:
2.
Młodsze egzemplarze są znacznie jaśniejsze, z wiekiem po kolejnych wylinkach stopniowo ciemnieją:
3.
4.
5.
Tu niestety na wylinkę się spóźniłem:
6.
W tym przypadku było lepiej, aczkolwiek i tak żałuję, ze nie widziałem sceny wylinki od początku:
7.
8.
Marku, muszę rozdać innym niestety. A seria genialna. Z utęsknieniem czekam na sceny mordu :mrgreen:
:shock: Straszne, wołajcie Saboora :wink:
O bagniku super. Fajnie się czytało i oglądało.
Pierwsze super. Za wiki: do 7 cm z odnóżami, brrr:shock:
Kapitalna opowieść, niecierpliwie czekam na ciąg dalszy :)