gietrzy
O tych nowych (E-P3/PL3/PM3) to nawet nie myślę bo to za duży wydatek.
Tak mniej więcej chciałbym wydać na aparat z obiektywem ok. 1500 zł, resztę na niewielką torbę, szybką kartę (bo mam jakieś najzwyklejsze) i tyle. Kolejne obiektywy przyjdą z czasem jeśli pozwoli na to domowy budżet. Jeśli nie to się wtedy będę martwił i pewnie wystawię tego (co kupię) na sprzedaż. Tak na tą chwilę może i topowy kompakt nie byłby zły, ale ja chcę się rozwijać, iść dalej, a tak to czułbym, że mimo wszystko stałbym w miejscu, choć nie powiem - kusi mnie wygoda posiadania takiego aparatu do wszystkiego.
Co do XZ-1 to zdaję sobie sprawę z jego zalet, ale jak dla mnie EX1 wygrywa (jak dla mnie). AMOLED odchylany, f/1.8 już przy 24mm (gdzie 4 mm na krótkim końcu robią różnicę - dla mnie oczywiście, bo lubię robić takie a nie inne fotki - zoom w ogóle mógłby dla mnie nie istnieć), video HD - niby fajna rzecz, ale też nie wiem czy mi się przyda. No i kontrola nad aparatem i solidna budowa - EX1 wygrywa z palcem.. ;) Nie twierdzę, że XZ czy chociażby LX czy to 3 czy 5 są złe, są wspaniałe i najlepiej chciałbym mieć każdy z nich, ale tu chodzi o budżet... Jak zwykle. Muszę wybrać złoty środek.
Janko Muzykant
Dzięki również za skierowanie mnie w kierunku XZ-1. Wezmę pod uwagę.
Chociaż jeśli chodzi o stabilizację to miałem aparat bez niej i większość fotek wychodziła mi ostra. A z gabarytami - jakbym chciał klona mojej małpki (pod względem gabarytów) to brałbym pewnie S95 Canona. Tego to zawsze można mieć przy sobie :) A mieć aparat a go nie mieć... Już nie raz posiłkowałem się aparatem w telefonie (jak jest dobre światło i robię tylko "widoczek" to nawet ok i przy lekkiej obróbce nie idzie poznać z czego to).
epicure
No właśnie, to f/3.5.. GO bardzo na tym traci?
I jeżeli dobrze pamiętam bazowe ISO dla E-PL1 to 200, tak?
Za dużo tego panowie (i panie), za dużo... :roll:
tymczasowy_
Także byłem bardzo napalony na NEXa w pewnej chwili. Jakbyś powiedział - jest prawdą ta miękkość zdjęć przy 16-tce? Na rogach? Niektórzy to widzą, niektórzy nie. Ja nie jestem z tych co to oglądają zdjęcie na powiększeniu 1000x ani nie drukuje na A0, ale jeżeli byłoby to bardzo widoczne to pewnie miałbym z głowy przyjemne robienie zdjęć.
W sumie NEX-5 nie jest taki drogi (z 16mm widziałem go w okolicach 1500zł) i byłby chyba ciekawą alternatywą, gdyby nie uproszczone sterowanie (chociaż ponoć uaktualnienie softu pomaga - da się już ustawić rzeczy na przyciskach, bez wchodzenia do menu?).. Np. gdybym się tak określił tylko na pancake'a i przez jakiś czas on by mi starczał a powiedzmy kiedyś tam bym kupił owego CZ (jak już zrobią) - może tak zrobić..?
Oczywiście sam sobie muszę na to pyt. odpowiedzieć, ale możecie dorzucać swoje 3 grosze. :)
voovoo2
A wiesz, że ostatnio oglądałem oferty na G1/G10.
W sumie nie jest to takie duże (małe też nie, ale powiedzmy, że przeżyję :P). Od zawsze interesowałem się z serii Panasa gieefem jeden i nie zwracałem uwagi na jego starszych braci.
Oczywiście te nowe odpadają bo nie wiem po kiego mi dotykowe wyświetlacze itp.
Straszne jest to kupowanie nowych rzeczy...

