Lektura obowiązkowa :)
Wersja do druku
Wątek, do którego niezmiennie z przyjemnością się zagląda. Przecudne zdjęcia, wiele ciekawych informacji o ptasim świecie. Nigdy mi się nie znudzi, nawet gdybyś wrzucił 200 fotek naraz.
Dziękuję za miłe słowa
Coś tam jeszcze mam z kąpieli...:), z pewnością pokażę.
A ile ona musi zjeść, żeby tyle jajek naznosić:grin:
Tym razem jedna z największych sikor: Bogatka, sprzymierzeniec człowieka w zwalczaniu szkodników, w ciągu dnia potrafi zjeść tyle owadów ile sama waży, dlatego często w sadach montowane są budki lęgowe dla tego gatunku.
Ten ruchliwy ptak jest doskonałym modelem do ćwiczenia refleksu w naciskaniu spustu migawki.
Na zdjęciach poniżej samica bogatki, ma wąski, zanikający krawat w kolorze czarnym.
242.
243.
I mazurek z charakterystyczną czekoladową czapeczką i ciemną plamką na policzku, często mylony z wróblem.
Latem w upalne dni, ptaki chętnie korzystają z poidełka.
Poniżej, na obu zdjęciach dorosły mazurek, samiec i samica wyglądają identycznie.
244.
245.
Poniżej młode mazurki z pierwszego lęgu w maju, nieco jaśniejsze od rodziców.
246.
247.
248.
Pozdrawiam
Ślicznoty !!! :mrgreen:
Ty chyba je hipnotyzujesz. Utuczone mazurki rewelacja.
Mógłbyś atlas ptaków wydać. Collins wysiada.
Bogdan swój o Beskidzie już kończy... :)
Początki były naprawdę trudne:-P, jak przyleciała sikorka, to zanim informacja poszła do mózgu by nacisnąć spust, na zdjęciu najczęściej miałem nieostry kuper odlatującej sikorki, albo pustą gałązkę:mrgreen:.
Kibicuję Bogdanowi:grin:, a ja niestety z braku czasu, nie zdołam raczej w tym życiu sfotografować wszystkich gatunków:grin: i z albumu nic nie będzie:wink: