Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
Ile Ci Nikon płaci za te ochy i achy i bronienie??? :twisted:
Na waciki wystarczy....
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
Problem istnieje i to zdecydowany, a to że u jednych jest u innych nie (a może nie dostrzegają?) to tym gorzej świadczy o producencie.
Baaaardzo chciałem kupić D600, ale jakoś perspektywa ganiania z gwarancją, czy rękojmią (bo a nuż mój będzie jednak trefny) mi się nie uśmiecha. Koniec.
T.
Gddybac to sobie mozemy, dopoki nie kupisz i sam nie sprawdzisz czy Ciebie problem dotknal, to raczej nie ma sensu powielanie internetowych wiesci...
pozdro
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
E-30-tką jako amator zrobiłem jak na razie ok. 40.000 zdjęć (klapnięć lustrem) i NIGDY żadną "gruchą" nie przedmuchiwałem matrycy. NIGDY!!! EVER!!! A paprocha nie mam ani jednego.
Where is Nikon (D600)? Deep down below :P
Ja tylko napisałem jak można sobie radzić (oczywiście jak kto lubi, można też usiąść i płakać) -nie bronię, ani nie tłumaczę Nikona.
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
nyny
Normalnie, ide sprawdzam, kupuje i koniec tematu.
Jesli cos nie halo to jak wyzej pisalem, gwarancja, rekojmia i wio.
@Thomasso: no to nie zmieniaj E30 i tyle, nikt nie neguje faktu, ze czyszczalka to farsa u nikona, ale tez swiadomy user raczej wie o wadach i zaletach konkurencji i przed kupnem analizuje za i przeciw i wybiera co mu odpowiada
Wolałbym iść i kupić i nie psrawdzać i korzystać później z gwarancji/rękojmi i siedzieć przez miesiąc bez aparatu.
Żenua i tyle. A D600 póki Nikon czegoś nie poprawi będe hejtował bo to farsa z tymi paprochami w aparacie za taką kasę (było nie było).
T.
---------- Post dodany o 16:39 ---------- Poprzedni post był o 16:37 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
Fatman
Ja tylko napisałem jak można sobie radzić (oczywiście jak kto lubi, można też usiąść i płakać) -nie bronię, ani nie tłumaczę Nikona.
Ja też wiem, że można sobie radzić, tylko to tak trochę zalatuje prowizorką. Tego nie powinno być.
T.
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Owszem, tak nie powinno być. Ale jest..... i albo sami sobie poradzimy, albo płaczemy. No jest 3cie wyjście, bujanie się z serwisem..... ja tego nie lubię, bo czas, koszty i nerwy.
Aaaa i 4te -jak nam nie odpowiada to nie kupujemy. Tak jak napisał nyny, sprawdzamy za i przeciw, a potem podejmujemy decyzję....
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
nyny
Normalnie, ide sprawdzam, kupuje i koniec tematu.
Jesli cos nie halo to jak wyzej pisalem, gwarancja, rekojmia i wio.
Jak to sprawdzić tak na szybko, przy zakupie w sklepie stacjonarnym?
też bym nie chciał się paprać w gwarancję, rękojmie itd.
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
nyny
Gddybac to sobie mozemy, dopoki nie kupisz i sam nie sprawdzisz czy Ciebie problem dotktal, to raczej nie ma sensu powielanie internetowych wiesci..
Ty dalej nie rozumiesz, albo co??? Nie mam zamiaru testować tego czegoś i ryzykować czy mi się trafi dobry egzemplarz, czy trefny, tym bardziej, że tanie to nie jest.
To tak jakby.. no nie wiem.. kupić nowego, wypasionego Merca, który tylko czasem i troszkę ściaga w lewo podczas jazdy z prędkością powyżej 180KPH. Niby nic.. i można z tym żyć. Tylko, że.. no właśnie.. to jest wada i to poważna. I tak samo z D600 - coś jest nie tak, sam Nikon nie wie co, ale nie udawajmy, że problemu nie ma tylko dlatego, że nie u wszystkich wystepuje, albo nie wszyscy zauważają.
T.
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
Ty dalej nie rozumiesz, albo co??? Nie mam zamiaru testować tego czegoś i ryzykować czy mi się trafi dobry egzemplarz, czy trefny, tym bardziej, że tanie to nie jest.
To tak jakby.. no nie wiem.. kupić nowego, wypasionego Merca, który tylko czasem i troszkę ściaga w lewo podczas jazdy z prędkością powyżej 180KPH. Niby nic.. i można z tym żyć. Tylko, że.. no właśnie.. to jest wada i to poważna. I tak samo z D600 - coś jest nie tak, sam Nikon nie wie co, ale nie udawajmy, że problemu nie ma tylko dlatego, że nie u wszystkich wystepuje, albo nie wszyscy zauważają.
T.
To nie kupuj, nikt Cie nie zmusza do tego przeciez. Tylko tak kategorycznie nie feruj wyrokow znajac "problem" tylko z sieci...
Poza tym czy D600 to jedyna puszka na rynku, zes sie tak uparl? Jest tego sporo, wiec jak tak naprawde nie szukac juz wymowek i dziury w calym, to smialo mozna sobie znalesc narzedz jaki sie chce.
pozdro
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
nyny
To nie kupuj, nikt Cie nie zmusza do tego przeciez. Tylko tak kategorycznie nie feruj wyrokow znajac "problem" tylko z sieci...
Poza tym czy D600 to jedyna puszka na rynku, zes sie tak uparl? Jest tego sporo, wiec jak tak naprawde nie szukac juz wymowek i dziury w calym, to smialo mozna sobie znalesc narzedz jaki sie chce.
pozdro
Wiesz, nie zamierzam na sobie sprawdzać czy będzie OK, czy nie. Problem istnieje z D600 i tyle, gdyby nie istniał nikt by nie gadał i temat nie byłby tak nagłośniony. Z D800 jest raczej OK, bo jakoś po różnych stronach nie spotkałem sie z jęczeniem ludzi, których dotykaja podobne z nim problemy.
Co do D600. W tej klasie z FF jedyna sensowana (dla mnie) oferta pod względem mozliwości i parametrów w odniesieniu do ceny, tylko ją dyskwalifikuje jedna mała wada. Dla mnie na tyle spora, żebym nie miał zamiaru kupować.
T.
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
Jan_S
Jak to sprawdzić tak na szybko, przy zakupie w sklepie stacjonarnym?
też bym nie chciał się paprać w gwarancję, rękojmie itd.
Normalnie, idziesz do sklepu z zamiarem kupna (nie ogladania i macania), gadasz rzeczowo, ze chcesz kupic taki to, a taki model i chcialbys sprawdzic, jak wszystko bedzie OK to realizujesz zakup. Nie spotkalem sie nigdy z odmowa czy jakimis problemami ze strony sprzedajacego.
Wyposazony w swoj laptop, karcioche mozesz sobie sprawdzic trzaskajac zdjecia, i jezeli to jest gigantyczny problem D600 to duze prawdopodobienstwo, iz pierwsze iles tam strzalow nie pozostanie bez echa na matrycy.
Tak kupilem swoje D7000, sprzedawca grzecznie sie pozniej spytal czy jeszcze chce potestowac, czy na pewno to ten i zaproponowal podpiecie innych szkiel. Jak widac mi sie udalo, a jakbym mial na podstawie tych epopei w temacie d7k podjac decyzje to bym wogole palca na myszke nie polozyl i sklikal aktualnych cen rynkowych, nie mowiac juz o ruszeniu czterech liter do skkepu.
pozdro
---------- Post dodany o 17:06 ---------- Poprzedni post był o 17:03 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
Z D800 jest raczej OK, bo jakoś po różnych stronach nie spotkałem sie z jęczeniem ludzi, których dotykaja podobne z nim problemy.
Slabo orales neta, sa marudy tez, nie podoba sie niektorym dzialanie AF ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
Co do D600. W tej klasie z FF jedyna sensowana (dla mnie) oferta pod względem mozliwości i parametrów w odniesieniu do ceny, tylko ją dyskwalifikuje jedna mała wada. Dla mnie na tyle spora, żebym nie miał zamiaru kupować.
T.
D700, 5MKII to nie podpasowaly, cenowo w podobnej lidze graja?
pozdro
Odp: Nikon D600 - tani(?)-fulfrejm nadchodzi
Cytat:
Zamieszczone przez
nyny
Normalnie, idziesz do sklepu z zamiarem kupna ...Wyposazony w swoj laptop, karcioche mozesz sobie sprawdzic trzaskajac zdjecia, i jezeli to jest gigantyczny problem D600 to duze prawdopodobienstwo, iz pierwsze iles tam strzalow nie pozostanie bez echa na matrycy.
ok, można i tak, w większości sklepów kultura jest na takim poziomie, że nawet jak wprost mówiłem że chcę tylko "pomacać" to udostępniano mi aparat - wszakże z prośbą by zdjęć robionych w sklepie nie publikować...
Ale mimo wszystko, takie testowanie w sklepie jest trochę krępujące i jak dla mnie niezręczne... Owszem, D600 pod wieloma względami jest świetny, nie ma nawet porównania do 5DmkII ale ja z planami zakupu poczekam na aparat za którym nie będzie się snuł smród..