Fajne te ostatnie - podpisuję się pod przedmówcami, widział bym w twoich łapkach analoga, co więcej- średni format. Charakter fotografii którą uprawiasz aż prosi się o takie potraktowanie.MZ oczywiście
Wersja do druku
Fajne te ostatnie - podpisuję się pod przedmówcami, widział bym w twoich łapkach analoga, co więcej- średni format. Charakter fotografii którą uprawiasz aż prosi się o takie potraktowanie.MZ oczywiście
Czekam na kolejne odcinki dzielnych przygód melonika i walizy*
*oczywiście bez urazy, element ludzki jest równie ważny ;-)
Wprawdzie bez melonika ale z walizą.
tytułu nie sugeruję ale mam ;)
Jak zwykle pomysłowa aranżacja - brutalna szara rzeczywistość niechcianych zabawek :) I wzrok dziecka - 'mama, kup mi komórkę' :D
Nie wiem, czy nie fajnie by było z winietą mocniejszą...
No kurde... zawsze mnie gonicie za winietę, nie będę wstawiać, winieta ma karę...!
Dzięki za szybki odzew :)
Sal, moja interpretacja jest zupełnie inna, zajrzyj na bloga :)
Dobra aranżacja, różne interpretacje, poza tą narzucającą się, ładne światło.
Podobają mi sie kolory i swiatło.
Znów jestem pod wrażeniem Twoich pomysłów. Ostatnie zdjęcie jest genialne. I pomysł i wykonanie.
Ale się fajnie wysypało! Świetna fotka.
Pozdrówka.