Zamieszczone przez
wyszomir
Betatestowanie czasem może się opłacać - kontrola techniczna na początku produkcji jest zwykle bardzo dokładna. Gdy tylko pojawiły się pierwsze Tamrony 17-50f2.8 (obiektyw ten jest znany z dość dużego rozrzutu jakości poszczególnych egzemplarzy) z mocowaniem Pentaxa natychmiast taki zamówiłem i mam świetny egzemplarz (jeden z pierwszych wyprodukowanych - z dwucyfrowym numerem seryjnym). Co ciekawe - polski dystrybutor spisał się na tyle dobrze, że gdy ja od ładnych kilku dni już sie cieszyłem nowym obiektywem na miedzynarodowej liście dyskusyjnej Pentaxa Amerykanie dopytywali się, kiedy wreszcie ten obiektyw trafi do sprzedaży:-)