ej, a gdzie zdjęcia "z rąsi"? :)
niezłe widoczki ;)
Wersja do druku
ej, a gdzie zdjęcia "z rąsi"? :)
niezłe widoczki ;)
ej, spokojnie ;)
tak mi się skojarzyło przy tym, chyba, ze statywu.
No ale skoro papież Franciszek robi se zdjęcia z "rasi", to chyba już każdemu wypada - sam też muszę zacząć ;)
Pozdrawiam!
Pokazałeś wspaniałe miejsce na rowerowe wędrówki, bardzo malownicze miejsca. Przyjemnie się to ogląda.
Poza górami, duże wrażenie zrobiły na mnie te włochate szkockie krowy.
Pozdrawiam
Przemek widoki iście bajeczne... patrzę, patrzę i napatrzeć się nie mogę
a i Wy mega radośni...
z takich miejsc można czerpać tyle energii że masakra :)
no i te włochate krowy - równie cudne co same góry :D
Piękne tereny i foto zacne.
A kondycji i tak Wam zazdroszczę.
Pozdrawiam.
Nie wiem czy to szczęście do pogody, umiejetności czy co jeszcze ale świetne zdjęcia. Dałoby się tam z namiotem wyskoczyć?
Muminek, gulasz, witia, apaziews - dzięki za wizytę :-)
W okolicach samego Lech nie widziałem pola namiotowego, może gdzieś jest :-?. Natomiast po drugiej stronie gór w Mittelberg jest takie pole. W Alpach potrafi padać ale na szczęście długoterminowe prognozy w miarę dobrze się sprawdzają
Wspaniałe opisy, piękne foty, całość po prostu ekstra. Pozdrawiam