klikochlaśnięte wyfociny [Sawa]

Charlesa de Gaulle'a widziałbym w Alternatywnej galerii.

Witam.
Interesujące zdjęcia,25 jak scena z czeskiego filmu.
27 moim zdaniem w formie kwadratu byłoby ciekawsze.

Mnie bardzo przypadło do gustu 25 - nie wiem czemu,ale rozbawiło mnie - chyba dlatego że mimo B&W tematyka jest dość wesoła, figlarna nawet :)
I jeszcze coś. Sawa szczerze Ci napiszę - może powinnam na prive - ale uwielbiam czytać Twoje wpisy :) Imponujesz mi tą szczegółową analizą każdego zdjęcia, czy naszych wypocin pod Twoimi fotografiami.
Tak trzymać! :)

26. fajna fotka :-)

No no rob. Ładnie, a nawet bardzo ładnie. Zdjęcie numer 27 podoba mi się najbardziej z tych ostatnich trzech. Osobiście wyczuwam bijący z tego zdjęcia taki wojskowy hart. Mógłaby ta nasza postać mówić: wiem, że za krok z tego spadnę - ale był rozkaz maszerować to maszeruję z głową do góry. Patrząc drugim okiem można dostrzeć oddzielenie się głównego tematu fotki od zamętu widocznego w tle na ulicy. Tu spokój marszu w deszczowy dzień a tam znowu pośpiech, wyścig do najbliższych świateł. Może trochę nieudolnie to opisałem, ale cóż. Powiem, że się starałem poprzez klawiaturę przekazać me odczucia.

Pozdrawiam luk

25 i 26 na nie. Pierwsze, to raczej pamiątka z wesołego pikniku- patrz jak się wygłupiałeś. Drugie, ...nie wiem, może w rzeczywistości wygląda to inaczej, ciekawiej. Natomiast 27 bardzo fajne (może troszkę za ciemne) ujęcie pomnika z jego odbiciem w mokrym asfalcie a pędzącymi samochodami w tle.

Cześć,

Widzący Hadesie, jak mi miło że opuściłeś swoje podziemne państwo i wkroczyłeś na moje ulice ;) Na życzenie Twe - abyś mógł widzieć na czarnym - Czarlsa wrzuciłem do alternatywnej.
Podróżniczko lisiajamko1, i Ciebie ciepło witam, Cieszę się, że bezsensowna scenka rodzajowa wpadła ci w oko. Co do 27ki zaś, to mam to również w kwadracie - ale wybrałem pionowy kadr, aby uwypuklić falliczność postumentu i odbicia w mokrym asfalcie.
Figlarna Nataszach'o, miło cię ponownie gościć - a fakt, że scenka z jaszczurką Ci się spodobała również na moim obliczu wywołał uśmiech. Dzięki :)
Aktywny Warugo, jesteś jedynym z grupy krytyków, któremu spodobał się niecodzienny portret uliczny, co tylko pozwala mi myśleć, że zawsze jest szansa, że poza mną znajdą się inne osoby, którym fotka może się spodobać - dziękuję.
Elokwentny Kowaliksterze, dawno nie czytałem tak długiego wpisu pochodzącego od Ciebie ;) Opisałeś to bardzo 'udolnie', ciekawy opis Twoich wrażeń - dziękuję.
Zpionizowany Helmucie, witam po raz pierwszy na moich ulicach - dziękuję za słowa krytyki jak i mam nadzieję, że wpadniesz jeszcze kiedyś. Pomnik może ciemny, ale mam nadzieję, że jeszcze będzie mi dane odwiedzić miejsce w którym stoi w trakcie słonecznych (choćby i deszczowych) dni.

Wciąż uliczne, ale tym razem odrobinę inna koncepcyjka - dyptyk mianowicie.

28. "The Future's So Bright,
29. I gotta Wear Shades"
(Timbuk3)
https://forum.olympusclub.pl/attachm...1&d=1262474730
https://forum.olympusclub.pl/attachm...2&d=1262474839
pozdrawiam,

25. i 26. - bardzo fajne :) Pierwszy wariacki (porównanie do czeskiego filmu pasuje), drugie - fikuśne w formie.

Z ostatniego dyptyku pasuje mi drugie i w sumie... wolałabym je jako samodzielny twór. Skłania do interpretacji.

Ne powiem masz ciekawe pomysly w konwencji B&W. Dwie ostatnie fotki dowodza tego, ze tak jest!

Jeden z forumowiczów zgłosił by przenieść wątek to 'oceny zdjęć'. Czy reszta podziela to zdanie?