Sorki za orta.
Wersja do druku
Sorki za orta.
To i ja jeszcze się uśmiechnę, bo pozytywne te ostatnie zdjęcia bardzo :) Smerf ma moim zdaniem rację. Ciekaw jestem, jakby te zdjęcia wyglądały świetnie skonwertowane do czerni i bieli, albo zrobione na kliszy i odpowiednio wywołane. Myślę, że mogłyby być jeszcze ciekawsze i takie, hm, prawdziwsze.
Pzdr
EDIT: "Prawdziwsze" to jednak nie jest odpowiednie słowo, ale nie znajduję teraz lepiej pasującego.
Bardziej naturalne? :)
Naturalne to też nie to słowo, bo co to znaczy naturalnie? Tak jak widzimy? Ale my widzimy w kolorze:) Mimo wszystko jak oglądam czarno-białe foty naszych forumowych analogowców to odnoszę wrażenie, że to jedyna słuszna fotografia czarno-biała.
PS. Foty mimo wszystko bardzo dobre :) Lubię dworce...
nooo, widze, ze poszlas na calosc :) gratuluje sily przekonywania, bo na jednym mignal mi ktos wiekszy niz twoj syn :) znaczy chlopa wciagnelas :)
jest klimat, jest pomysl no i jest wykonanie. ale tak jak przedmowcy-mozna lekko podciagnac kliamt przez "silniejsza" konwersje do B&W.
pierwsze z czetrech ostatnich mnie sie najbardziej. moze dlatego, ze troche raza te szklane potwory na peronie. dalbym wiekszy nacisk na tory, zeby nie pokazywac tego poznego socjalizmu w tle :)
Ah, na pierwszym zdjęciu jakże brakuje pary z parowozu, wysuwającej pierwszy plan z postacią na jeszcze bardziej pierwszy plan :)
Siermiężne budownictwo infrastruktury kolejowej jest doskonale zobrazowane - i widok torów byłby nieco oklepany. Wrażenie potęguje pustka na peronach, pojedyncze postaci przemykające się, jakby chyłkiem uchodziły z jednej epoki do innej.
Faworyty nie mam, bo to piękna opowieść seryjna :)
Co do konwersji do b/w - pewnie dałoby się jeszcze mocniej zaakcentować wyłamanie się tego miejsca z obecnie obowiązujących kanonów estetyki. Więcej kontrastu? Szumu?
No dobrze, myślę, że właściwym okresleniem byłoby: bardziej analogowo ;)
Aga, masz doskonałe pomysły, ten wątek żyje i rozwija sie z dnia na dzień.
Ostatnia seria jest bardzo ciekawai dobrze zrobiona.
Faktycznie, muszę przyznac racje K@czemu, wartałoby poeksperymentować z konwersją do BW, takie klimaty aż proszą się o bardziej miękką i bliższą analogowi obróbkę.
Dzięki wszystkim za wizytę.
Aleście mi pojechali z tą konwersją do cz-b :roll: trza się za naukę zabrać, nie ma to-tamto...
Ostatnia seria piękna. Moim zdaniem, zawiera ona opowieść w której przy rozkładzie jazdy nastepuje wybór, następnie oczekiwanie, dalej radość spełnienia z spotkania z ojcem. Pierwsze to przy parowozie jakoś wymyka mi się tematycznie.