Dzięki Panowie.
Bo mam blisko. A jestem leniwy i nie chce mi się łazić po górach.Cytat:
Zamieszczone przez grizz
Kolejna fota:
285
Wersja do druku
Dzięki Panowie.
Bo mam blisko. A jestem leniwy i nie chce mi się łazić po górach.Cytat:
Zamieszczone przez grizz
Kolejna fota:
285
wypinający się manekin jest cacy ;) mikołaje-motocykliści nie podobają mi się. nie lubię tematyki motocyklowej, poza tym chyba za duże kontrasty cień-błyszcząca blacha [chrom?]. jakoś mi nie leżą. ale manekin ':D'
Bo mam blisko. A jestem leniwy i nie chce mi się łazić po górach.Cytat:
Zamieszczone przez grizz
I browara ma pod reka
Faktycznie za mocne kontrasty i za mocne kolory. Pozwoliłem sobie na mały eksperyment. Zwykle jeśli już obrabiam jakąś fotę w kolorze (a zdarza się to w sumie dość rzadko), to gaszę olkowe barwy w programie. Tym razem podciągnąłem nasycynie koloru i stąd ten efekt. Po dwóch dniach stwierdzam, że nieudany.Cytat:
Zamieszczone przez olifant
Jednak najlepiej obrobić zdjęcia i poczekać 2-3 dni. Jeśli po tym czasie nadal się podobają to wrzucać do ludzi. Jeśli nie, to precz do kosza. Tak zwykle robię, ale w tym przypadku wrzuciłem foty na świeżo. Po namyśle zostawiłbym tylko pierwsze mikołajowe, ale inaczej obrobione. No trudno. Błądzić jest rzeczą ludzką.
PS. Ja lubię tematy motocyklowe, bo lubię motocykle. Od zawsze marzyłem, żeby mieć duży motórek i na nim jeździć po fajki. Moje marzenie powoli się ziszcza. Właśnie zacząłem skrobać z rdzy 49-letnia czeską Jawę 350. Na tym sprzęcie mój stary poginał za kawalerki. Stał 35 lat w garażu. Mam tylko jeden problem - ni ch..ja nie znam się na silnikach, gaźnikach itp. Ale pocieszam się tym, że szybko się uczę :D .
czasem żałuję, że nie urodziłem się wcześniej :roll: nigdy w życiu nie wszedłem na żadne drzewo, nie mam pojęcia o 'Tych' motocyklach, 'Tamtych' samochodach, nie grałem w pierwsze wersje Ponga, nigdy w życiu nie zrobiłem zdjęcia analogiem, w ciemni przesiedziałem może z 20 minut jak ojcu dotrzymywałem towarzystwa przy jego zabawach - sam w życiu zdjęcia nie wywołałem...dziecko neostrady :razz:
280 podoba mi sie najbardziej z ostatnich. Jako ze brat jest zapalonym milosnikiem motocykli mam z nimi do czynienia od pierwszych lat zycia. Sam marze o wlasnym "harley-u" ale jak na razie jezdze takze jednosladem jednak trzeba pedałować. Zdjecie mi sie podoba bo ma wyraznie klimat motocyklowy, intensywna czerwien mi sie podoba. I w ogole :P
Pzdr
Miałem wcześniej napisać ale jakoś tak chyba przysnąłem nad klawiaturą...
Mikołaje na Szalejących Rumakach są jak najbardziej cool bananas (czyt. w porzo banan).
Podoba mi się kontrast i klimat reporterski. Dynamiczne foty. Lubię motocykle, lubię jeździć na motocyklach (na razie tyko na kursie na kat A, ale zawsze coś ;) lubię foty z tematem motocyklowym w tle.
Wystawa też fajna. Duży plus za pomysł z odbiciem lustrzanym.
Co do najnowszego odcinka nr 285 fotonoweli to uważam, że obróbka spoko ale za bardzo obciąłeś czapkę Gandalfa ;)
Racja. Mogłem zdecydować się na mocniejsze cięcie beretki Gandalfa. Fota jest z całej klatki (uciąłem beret przy kadrowaniu aparatem :roll: ). Mikołaj z ostatniej foty ma niezłą facjatę. Niestety, nie zauważyłem tego przyz malutki wizjer mojego E500, dopiero w domu pożałowałem, że nie poświęciłem mu jeszcze kilku klatek ;) .Cytat:
Zamieszczone przez blady
Następna fota, to fiksografia. Nie mogę się powstrzymać przed robieniem od czasu do czasu takich fot moim IXUSem IIs.
286
Fota poniżej przedstawia Rudolfa Czerwononosego. Wypiął się z zaprzęgu św. Mikołaja (z foty 285), wziął i znikł.
287
Biedny Rudolf chyba dlugo nie mogl znalezc Mikolaja i kolegow z zaprzegu, bo az zasnal na lawce :) Te dwie ostatnie fotki mi sie mniej podobaja, jakos nie trafiaja do mnie. Na pierwszej ta Pani molgaby byc bardziej w kadrze, a to drugie to ot, takie zdjecie. Ale nadal mile :)
Rafał
Ty to masz swietne poczucie humoru